Potrzebuje wiadomosci z kraju . z ostatniego tygodnia. jakies wazne.na dzis. ;]
anonim17
Ja bym napisala o swinskiej grypie bo tez na czwartek mam napisac:)
1 votes Thanks 0
Happy
Platforma Obywatelska rozważa możliwość wezwania prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed komisję śledczą, która zbada aferę hazardową - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna".
Komisja ma zostać powołana w Sejmie jeszcze w tym tygodniu.
Według gazety, pomysł ten miałby zrównoważyć negatywny efekt spotkania z komisją premiera Donalda Tuska. A takie przesłuchanie jest prawie pewne.
Pretekstem do przesłuchania Lecha Kaczyńskiego mógłby stać się jego rzekomy lobbing w sprawie wideoloterii, w czasach gdy był ministrem sprawiedliwości - pisze "DGP".
Czy wezwanie prezydenta przed komisję śledczą jest w ogóle możliwe? Jednoznacznej wykładni prawnej nie ma. Gazeta przypomina, że kiedy w 2003 r. komisja śledcza badająca aferę Rywina chciała powołać na świadka Aleksandra Kwaśniewskiego, ówczesny prezydent przed komisją nie stanął.
Sejmowe komisje: ustawodawcza i finansów publicznych zajmą się dzisiaj przygotowanymi przez PO, PiS i Lewicę projektami uchwał powołujących komisję śledczą do zbadania prac legislacyjnych nad projektem nowelizacji ustawy hazardowej. Niewykluczone, że Sejm powoła komisję już w środę, a w piątek - jej skład osobowy.
Najwięcej kontrowersji wzbudza zakres prac komisji śledczej. PO chce zbadać tok prac nad tzw. ustawą hazardową w okresie rządów SLD (od 2002 roku), poprzez rządy PiS, do momentu wygłoszenia w Sejmie informacji rządu PO-PSL w tej sprawie (październik 2009).
Komisje finansów i ustawodawcza otrzymały już ekspertyzy Biura Legislacyjnego i Biura Analiz Sejmowych w sprawie projektów. Podstawowy zarzut wobec wszystkich trzech wniosków dotyczy przedmiotu prac komisji.
Według autora jednej z analiz, projekty "w istotnym stopniu stoją w kolizji" z art. 111 Konstytucji, który zakłada, że "Sejm może powołać komisję śledczą do zbadania określonej sprawy".
We wstępnej propozycji porządku obrad Sejmu na ten tydzień drugie czytanie projektu uchwały ws. komisji śledczej zaplanowano na środę po południu. Tego samego dnia wieczorem mają się odbyć głosowania, w trakcie których być może powołana zostanie komisja. Wówczas niewykluczone, że w piątek Sejm wybrałby skład osobowy komisji.
Kluby PO i Lewicy proponują, by w komisji śledczej zasiadało 7 posłów, PiS chce, aby było ich 9.
Platformę w komisji będzie reprezentować Mirosław Sekuła (ma być jej szefem) oraz Sławomir Neuman i Jarosław Urbaniak. Klub Lewicy chce oddelegować do komisji Bartosza Arłukowicza. Z PiS będą to prawdopodobnie Zbigniew Wassermann i Beata Kempa.
Jeszcze nie wiadomo, kto w komisji będzie reprezentował klub PSL. Ludowcy zmienili zdanie w sprawie swojego kandydata - nie będzie nim Adam Krzyśków. O tym, kto go zastąpi, dziś ma debatować klub poselski ludowców.
link to strony: http://fakty.interia.pl/prasa/w_kraju/news/komisja-sledcza-wezwie-prezydenta,1391218,3344
Komisja ma zostać powołana w Sejmie jeszcze w tym tygodniu.
Według gazety, pomysł ten miałby zrównoważyć negatywny efekt spotkania z komisją premiera Donalda Tuska. A takie przesłuchanie jest prawie pewne.
Pretekstem do przesłuchania Lecha Kaczyńskiego mógłby stać się jego rzekomy lobbing w sprawie wideoloterii, w czasach gdy był ministrem sprawiedliwości - pisze "DGP".
Czy wezwanie prezydenta przed komisję śledczą jest w ogóle możliwe? Jednoznacznej wykładni prawnej nie ma. Gazeta przypomina, że kiedy w 2003 r. komisja śledcza badająca aferę Rywina chciała powołać na świadka Aleksandra Kwaśniewskiego, ówczesny prezydent przed komisją nie stanął.
Sejmowe komisje: ustawodawcza i finansów publicznych zajmą się dzisiaj przygotowanymi przez PO, PiS i Lewicę projektami uchwał powołujących komisję śledczą do zbadania prac legislacyjnych nad projektem nowelizacji ustawy hazardowej. Niewykluczone, że Sejm powoła komisję już w środę, a w piątek - jej skład osobowy.
Najwięcej kontrowersji wzbudza zakres prac komisji śledczej. PO chce zbadać tok prac nad tzw. ustawą hazardową w okresie rządów SLD (od 2002 roku), poprzez rządy PiS, do momentu wygłoszenia w Sejmie informacji rządu PO-PSL w tej sprawie (październik 2009).
Komisje finansów i ustawodawcza otrzymały już ekspertyzy Biura Legislacyjnego i Biura Analiz Sejmowych w sprawie projektów. Podstawowy zarzut wobec wszystkich trzech wniosków dotyczy przedmiotu prac komisji.
Według autora jednej z analiz, projekty "w istotnym stopniu stoją w kolizji" z art. 111 Konstytucji, który zakłada, że "Sejm może powołać komisję śledczą do zbadania określonej sprawy".
We wstępnej propozycji porządku obrad Sejmu na ten tydzień drugie czytanie projektu uchwały ws. komisji śledczej zaplanowano na środę po południu. Tego samego dnia wieczorem mają się odbyć głosowania, w trakcie których być może powołana zostanie komisja. Wówczas niewykluczone, że w piątek Sejm wybrałby skład osobowy komisji.
Kluby PO i Lewicy proponują, by w komisji śledczej zasiadało 7 posłów, PiS chce, aby było ich 9.
Platformę w komisji będzie reprezentować Mirosław Sekuła (ma być jej szefem) oraz Sławomir Neuman i Jarosław Urbaniak. Klub Lewicy chce oddelegować do komisji Bartosza Arłukowicza. Z PiS będą to prawdopodobnie Zbigniew Wassermann i Beata Kempa.
Jeszcze nie wiadomo, kto w komisji będzie reprezentował klub PSL. Ludowcy zmienili zdanie w sprawie swojego kandydata - nie będzie nim Adam Krzyśków. O tym, kto go zastąpi, dziś ma debatować klub poselski ludowców.
link to strony:
http://fakty.interia.pl/prasa/w_kraju/news/komisja-sledcza-wezwie-prezydenta,1391218,3344