http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/listy/parati.html
z tej strony i tego listu potrzebuję wypracowanie - moje odczucia i odniesienie się do 12 lub 13 'tematu' / potrzebuję na jutro. nie musi to być nie wiadomo jak dlugie, po prostu wystarczające . blaaaaaaaaaaaagam o pomoc !
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Talenty i zadania
Listy porusza kwestie związaną z talentami. Każdy z nas został obdarowanym przez Boga jakimś talentem. Naszym zadaniem jest go odkrycie i pielegnowanie po przez prace. Tak jak nas poucza przypowieść o talentach gdzie jeden ze służących zakopał swóje 5 talentów i gdy je przyniósł spowrótem panu został z ganiony a dwoje innych służących zostali pochwaleni za to, że podwoili zyski. Właśnie nie powiniśmy go skrywać gdzieś tak dla siebie a podzielić się nim z innym. Jeśli ktoś jest zdolny z matematyki to powinien pomóc słabszym osobą zrozumieć dane zagadnie. Właściwie to oboje z tego wyniosą korzyści.
Młodość to właśnie czas kiedy szukamy swoich talentów. Odkrywamy co tak naprawde sprawia nam przyjemność i rozwijamy się w tym kierunku. Doskonaleniem umiejetność w zakresie swojej pasji. Okres szkolny ma właśnie pomóc nam odnalezie owego talentu i pomóc podjąć decyzje dotyczące naszej przyszłości. Wiele szkół posiada koła zainteresowań gdzie dzieci i młodzież może uczeszczać i pogłebiać swoją wiedze wybranej dziedzinie. Lecz my tego nie doceniamy co mamy. Uważamy,że chodzenie do szkoły to przykry obowiązek. Powiniśmy spojrzeć z innego punktu co nam daje szkoła - możliwość rozwoju. Nie wszystkie osoby mają dostęp do edukacji. Jeśli jakiś misjonarz zawita do wioski afrykańskiej to dzieci chętnie słuchają o tym co ma do powiedzenia. Głodne są wiedzy i odkrywania prawdy... Jak pisze Jan Paweł II prawda jest światłem umysłu. Piękne i głebokie słowa. I w 100% mogę się zgodzić z nimi. Prawda coś takiego co pozwala rozjaśnić ciemność wokół nas. Sprawia, że widzimy co dookoła się dzieje. Nie na darmo mowi się, że prawda bywa bolesna. Widząc co się dzieje w naszym kraju to jestem przerażona. . Mam obawy czy rząd jest dla nas. Wątpliwe jest to.Chcę uciec ale nie wiem dokąd. Musze stawić czoło temu co jest. Sądze,że świadomość tego jak jest jest dobra gdyż możemy coś zmienić w tym, a gdy żyjemy w niewiedzy niby wszystko ok ale tylko pozornie. Jan Paweł II idealnie ujmuje obawy ludzi młodych i zarówno mnie. Czy znajdę odpowiednią pracę, która by mi pozwoliła na usamodzielnienie? Na założenie własnej rodziny w godziwych warunkach życia, a przede wszystkim we własnym mieszkaniu? Właśnie czasem na chodzą mnie reflekcje co dalej i padają takie pytania.
Ten list uświadomił mnie, że idę dobrą drogę rozwijając swoje zainteresowania. Nie chowając swoich przemyśleń do szuflady. Pokazując to na światło dzienne. To sprawia mi dużo radości słysząc miłe słowa na temat tego. A również jaka jest ważna praca czyniąna w tym kierunku. I jak bliskie są słowa tego listu na pisanego przez Jana Pawła II ostanie wersy. Zaskoczyło mnie papież. Nie byłam świadoma, że potrafił tak zrozumieć młodzież.
Mam nadzieje, że pomogłam. Takie przemyślenie/reflekcje nasuneły się czytając ten list.
Szczęśliwa 13...
Jan Paweł II w swoim liście nawiązującym do samowychowania i zgrożeń z nim związanych, w bardzo piękny i przejrzysty sposób ukazuje nam jak wielką wartość ma młodość oraz co robimy, aby wzbogacić lub też zubożyć naszą osobowość.
W pełni zgadzam się z każdym słowem przekazynym nam przez Karola Wojtyłę. Młody człowiek powinien pamiętać, że głównym budulcem naszego prawdziwego JA powinniśmy być my sami. Społeczeństwo, w którym żyjemy, ma ma nas duży wpływ, niemniej jednak to od nas zależy, którą drogą pójdziemy i co osiągniemy. To my kreujemy obraz samych siebie i to my wystawiamy świadectwo swojego istnienia.
Wszyscy chcemy czuć się wolni, dlatego też nie powinniśmy dawać splątać się grzechem. Młodość ma to do siebie, że kocha to, co ulotne. Nastolatki cechuje porywczość. Ich serce bardzo często żyje tylko tu i teraz, rozum nie zastanawia się nad decyzjami, które podejmwane są zbyt pochopnie. Jan Paweł II chce nas uczulić na to, abyśmy starali się być bardziej cierpliwi, a także popełniali błędy, na których możemy się uczyć, a nie takie, które mogą przekreślić nasze plany na przyszłość.
Ten, kto żyć chce prawdziwie, nie może przyjmować otaczającego świata w sposób pasywny. Powinniśmy weryfikować informacje z zewnątrz, brać czynny udział we wszystkim, co dla nas ważne. XXI wiek to czas nieskończonych możliwości i rozrywki. Jeżeli nauczymy się korzystać z darowanych nam dóbr z rozsądkiem, wtedy możemy mówić o tym, że kontrolujemy swoje życie. Bardzo ważne jest to, aby młodzi ludzie trzymali rękę na pulsie. Każdy dzień przynosi nam coś nowego, będziemy wystawiani na próby. W naszym obowiązku leży opieranie się pokusom, które zawsze, bez wyjątku, przynoszą dla nas szkodę. Z ust nastolatków nieraz da się usłyszeć ,,co mi zaszkodzi jeden papieros'' , ,,przecież alkohol jest dla ludzi'' , ,,nie żyję w średniowieczu, więc jeśli prześpię się z chłopakiem to nic się nie stanie''. Niestety, ale jak bardzo się mylą, bardzo często zdają sobie sprawę dopiero po fakcie.
Głównym celem młodych powinno być trwanie w tym, co stałe, a nie ulotne. Pownniśmy korzystać z możliwości nauki od innych, ale także szkolić samych siebie - być zarówno nauczycielami jak i uczniami. Każdy z nas powinien być dobry jak chleb, ponieważ mamy w sobie nieskończone pokłady miłości. Szacunek do samego siebie oraz szacunek do innch to jeden z fundamentów życia, na którym powinniśmy budować własny wizerunek.