Potrzebuję jak najszybciej artykuł o jakimś ważnym wydarzeniu w roku 2009.
dianka377
37 procent badanych Polaków przyznało, że Wydarzeniem Roku 2009 jest wybuch metanu w kopalni Wujek-Śląsk. W katastrofie zginęło 20 górników. Wybór Jerzego Buzka przewodniczącym Parlamentu Europejskiego był najważniejszym wydarzeniem dla 31 procent badanych. Tylko jeden procent ankietowanych mniej wskazał pandemię grypy A/H1N1.
W styczniu Słowacja weszła do strefy euro, a Republika Czeska przejęła przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. W wyniku eskalacji konfliktu gazowego między Rosją , a Ukrainą Gazprom przestał przesyłać gaz na Ukrainę. 17 stycznia władze Izraela wstrzymały ogień i przerwały trwającą od 27 grudnia 2008 roku operację "Płynny Ołów" w Gazie.
20 stycznia minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski podał się do dymisji. 20 stycznia zaprzysiężono Baracka Obamę, pierwszego czarnoskórego prezydenta w historii Stanów Zjednoczonych, na 44. prezydenta USA. 23 stycznia na stanowisko ministra sprawiedliwości mianowany został Andrzej Czuma.
W lutym zainicjowany został centrolewicowy ruch polityczny Porozumienie dla Przyszłości. Podczas szczytu Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym w Moskwie zapadła decyzja o stworzeniu sił szybkiego reagowania.7 lutego ogłoszono, że geolog Piotr Stańczak, polski inżynier porwany w Pakistanie przez terrorystów, został zabity. Polaka uprowadzono 28 września 2008 r. między Islamabadem i Peszawarem.
13 lutego Sejm powołał komisję śledczą, która miała zbadać okoliczności porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Porywacze żądali zwolnienia czterech swoich towarzyszy z pakistańskich więzień. 21 lutego Paweł Piskorski został wybrany przewodniczącym SD. A dwa dni później Paweł Graś został Rzecznikiem Prasowym Rady Ministrów. 27 lutego zmarł były rumuński premier Manea Manescu.
W marcu Rada Ministrów zgłosiła kandydaturę Włodzimierza Cimoszewicza na stanowisko przewodniczącego Rady Europy. 8 marca zmarł wybitny lekarz, senator i były minister zdrowia Zbigniew Religa. 9 marca doszło do spotkania Jose Manuela Baroso z prezydentem Lechem Kaczyńskim. 10 marca rozpoczęła się kampania wyborcza przez wyborami do Parlamentu Europejskiego.
0 votes Thanks 0
Zgłoś nadużycie!
Od czego zacząć podsumowanie tego tygodnia? Od rzeczy najmniej ważnej czyli od decyzji w sprawie Nagrody Nobla dla Obamy. O ile, dla mnie ta decyzja jest wręcz komiczna, bo przyznanie tej nagrody człowiekowi, który dopiero „raczkuje” w dziedzinie światowego pokoju (a co z Afganistanem i Iranem?) mija się z celem, o tyle dla Komitetu Noblowskiego jest to pełna kompromitacja. Nie będąc jakoś specjalnie zwolennikiem Obamy, muszę przyznać, że stawia go to w dziwnej i niezręcznej sytuacji. Teraz taki przywódca Iranu, będzie miał pełne usta frazesów, jaki to z Obamy jest hipokryta.
Powróćmy do kraju. Tutaj afera goni aferę, rząd Tuska lawiruje, zrobił krok do przodu, nawet dwa, dymisjonując 6 ministrów i zezwalając na powołanie komisji śledczej. Wydawało się że „medialnie” Tusk zaczyna wychodzić na prostą – bo przecież jeszcze czekały PO batalie stricte prawne, prokuratorskie a tutaj masz – afera stoczniowa, ogłoszona przez CBA w piątkowy wieczór, rozlała się na media szerokim strumieniem. Nie znamy jeszcze szczegółów – ale coś jest na rzeczy z niską kompetencją osób zajmujących się prywatyzacją stoczni oraz sprzyjanie katarskiemu inwestorowi. Chyba zaufali, nie sprawdzili, popełnili masę błędów proceduralnych. Minister Grad odwołując całe zespoły odpowiedzialne za sprzedaż majątku stoczni, nie jest tym razem, tak na razie wynika, winny osobiście (jak Chlebowski czy Drzewiecki). Choć uważam, że jego czas już dawno w tym rządzie minął.
Proceder miał być prosty a wiązał się ze sprzedażą spółek córek stoczni gdyńskiej, które miały wierzytelności w stoczni, ale nie mogły ich odzyskać…nagle, ktoś je sprzedał (spółki) za grosze (no bo co taka spółka jest warta, co nie może odzyskać długu) i nagle długi są spłacane nowemu właścicielowi w tempie ekspresowym. Podobno tak to działało. Kto zyskał – nie wiadomo, kto stracił to jasne, my czyli państwo. Myślę sobie, że tym razem, choć Grad „tylko” nadzorował prace swojego ministerstwa i Agencji Rozwoju Przemysłu zupełnie mógł być nieświadomy procederu sprzedaży za bezcen. Do CBA via przez posła z PiS zawiadomienie złożył, szef związku zawodowego „Stoczniowiec” Leszek Świątczak, który widział jak majątek wywożony jest na lawetach. Kto kupił spółki – córki? Z tym chyba w naszym państwie nie powinno być problemów. Reasumując kolejna afera, którą Tusk musi wypalać żelazem.
W styczniu Słowacja weszła do strefy euro, a Republika Czeska przejęła przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. W wyniku eskalacji konfliktu gazowego między Rosją , a Ukrainą Gazprom przestał przesyłać gaz na Ukrainę. 17 stycznia władze Izraela wstrzymały ogień i przerwały trwającą od 27 grudnia 2008 roku operację "Płynny Ołów" w Gazie.
20 stycznia minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski podał się do dymisji. 20 stycznia zaprzysiężono Baracka Obamę, pierwszego czarnoskórego prezydenta w historii Stanów Zjednoczonych, na 44. prezydenta USA. 23 stycznia na stanowisko ministra sprawiedliwości mianowany został Andrzej Czuma.
W lutym zainicjowany został centrolewicowy ruch polityczny Porozumienie dla Przyszłości. Podczas szczytu Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym w Moskwie zapadła decyzja o stworzeniu sił szybkiego reagowania.7 lutego ogłoszono, że geolog Piotr Stańczak, polski inżynier porwany w Pakistanie przez terrorystów, został zabity. Polaka uprowadzono 28 września 2008 r. między Islamabadem i Peszawarem.
13 lutego Sejm powołał komisję śledczą, która miała zbadać okoliczności porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Porywacze żądali zwolnienia czterech swoich towarzyszy z pakistańskich więzień. 21 lutego Paweł Piskorski został wybrany przewodniczącym SD. A dwa dni później Paweł Graś został Rzecznikiem Prasowym Rady Ministrów. 27 lutego zmarł były rumuński premier Manea Manescu.
W marcu Rada Ministrów zgłosiła kandydaturę Włodzimierza Cimoszewicza na stanowisko przewodniczącego Rady Europy. 8 marca zmarł wybitny lekarz, senator i były minister zdrowia Zbigniew Religa. 9 marca doszło do spotkania Jose Manuela Baroso z prezydentem Lechem Kaczyńskim. 10 marca rozpoczęła się kampania wyborcza przez wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Powróćmy do kraju. Tutaj afera goni aferę, rząd Tuska lawiruje, zrobił krok do przodu, nawet dwa, dymisjonując 6 ministrów i zezwalając na powołanie komisji śledczej. Wydawało się że „medialnie” Tusk zaczyna wychodzić na prostą – bo przecież jeszcze czekały PO batalie stricte prawne, prokuratorskie a tutaj masz – afera stoczniowa, ogłoszona przez CBA w piątkowy wieczór, rozlała się na media szerokim strumieniem. Nie znamy jeszcze szczegółów – ale coś jest na rzeczy z niską kompetencją osób zajmujących się prywatyzacją stoczni oraz sprzyjanie katarskiemu inwestorowi. Chyba zaufali, nie sprawdzili, popełnili masę błędów proceduralnych. Minister Grad odwołując całe zespoły odpowiedzialne za sprzedaż majątku stoczni, nie jest tym razem, tak na razie wynika, winny osobiście (jak Chlebowski czy Drzewiecki). Choć uważam, że jego czas już dawno w tym rządzie minął.
Proceder miał być prosty a wiązał się ze sprzedażą spółek córek stoczni gdyńskiej, które miały wierzytelności w stoczni, ale nie mogły ich odzyskać…nagle, ktoś je sprzedał (spółki) za grosze (no bo co taka spółka jest warta, co nie może odzyskać długu) i nagle długi są spłacane nowemu właścicielowi w tempie ekspresowym. Podobno tak to działało. Kto zyskał – nie wiadomo, kto stracił to jasne, my czyli państwo. Myślę sobie, że tym razem, choć Grad „tylko” nadzorował prace swojego ministerstwa i Agencji Rozwoju Przemysłu zupełnie mógł być nieświadomy procederu sprzedaży za bezcen. Do CBA via przez posła z PiS zawiadomienie złożył, szef związku zawodowego „Stoczniowiec” Leszek Świątczak, który widział jak majątek wywożony jest na lawetach. Kto kupił spółki – córki? Z tym chyba w naszym państwie nie powinno być problemów. Reasumując kolejna afera, którą Tusk musi wypalać żelazem.