Zgłoś nadużycie!
W1789 roku wybuchła w Paryżu rewolucja francuska. Doprowadziły do niej nieudolne rządy Ludwika XVI, kryzys gospodarczy i finansowy w kraju, głód i zbyt wysokie podatki nałożone na stan trzeci. 14 lipca lud francuski zburzył Bastylię. Konstytuanta, czyli Zgromadzenie Narodowe, zniosła przywileje stanowe, poddaństwo osobiste chłopa, dziesięcinę oraz ogłosiła równość obywateli wobec prawa. We wrześniu 1791 roku Ludwik XVI podpisał pierwszą francuską konstytucję. Król stracił władzę absolutną i został „dziedzicznym przedstawicielem” narodu. Obywatele Francji zostali podzieleni według stanu posiadania i najzamożniejsza ich część mogła być wybierana na stanowiska urzędnicze. Trybunały Rewolucyjne bezwzględnie zwalczały kontrrewolucjonistów i spekulantów. Zapanowały rządy terroru. Na gilotynie ginęli arystokraci, a nawet jakobini (m.in. Danton). Wiosną 1794 roku Francuzi zajęli Belgię i Holandię, a z wojny wycofały się Prusy. Rządy jakobinów, a zwłaszcza masowy terror zaczął jednak zniechęcać większość ludności Francji. Reasumując - wszyscy przywódcy rewolucji francuskiej ponieśli klęskę. Ci, którzy ja rozpoczęli, sami zginęli.
Twierdzenie jest jak najbardziej poprawne ;D