Pomoc przy logarytmach (w załączniku) Czy ktoś jest w stanie mi wyjaśnić jak je obliczać? Nie da się ich zrobić jakimś ,,zwykłym" sposobem, że wyliczę sobie, do której potęgi musze podnieść, stąd moje pytanie czy to trzeba jakimiś wzorami itd (i jeśli tak czy możecie na przykładzie tych w załączniku pokazać jak to się robi) :) Z góry dziękuuuje!
dk327x
Nie wiem czy na pewno rozumiem o co ci chodzi ale postaram się wyjaśnić o co chodzi w tym zadaniu :P Trzeba sobie przypomnieć definicje logarytmu, ja to mam zapamiętane tak że logarytm pyta się do której potęgi trzeba podnieść tą małą liczbę ( w sensie tą dopisaną na dole) żeby otrzymać tą większą, W tym zadaniu masz liczbe 3 podniesioną do jakiejś potęgi (x) i pytanie jaka jest jej wartość żeby po spotęgowaniu 3 wyszło 6. W tym przypadku nie musisz nic liczyć po prostu zaznaczasz że to jest . Gdyby trzeba było to policzyć dla jakiegoś konkretnego przykładu np to już muisisz się zastanowić do jakiej potegi trzeba podnieść dwa żeby wyszło cztery. Jestem w drugiej klasie na rozszerzonej matematyce i do tej pory nie miałem żadnych wzorów na to, po prostu musisz wiedzieć troche o potęgach, pamiętać co sie dzieje kiedy podnosisz do potęgi np. -1 albo 1/2 i postarać się jakoś dojść do tego :) To troche jak przy pierwiastkach, nie ma żadnego wzoru, musisz pamiętać albo umieć policzyć ;)
Trzeba sobie przypomnieć definicje logarytmu, ja to mam zapamiętane tak że logarytm pyta się do której potęgi trzeba podnieść tą małą liczbę ( w sensie tą dopisaną na dole) żeby otrzymać tą większą, W tym zadaniu masz liczbe 3 podniesioną do jakiejś potęgi (x) i pytanie jaka jest jej wartość żeby po spotęgowaniu 3 wyszło 6. W tym przypadku nie musisz nic liczyć po prostu zaznaczasz że to jest . Gdyby trzeba było to policzyć dla jakiegoś konkretnego przykładu np to już muisisz się zastanowić do jakiej potegi trzeba podnieść dwa żeby wyszło cztery. Jestem w drugiej klasie na rozszerzonej matematyce i do tej pory nie miałem żadnych wzorów na to, po prostu musisz wiedzieć troche o potęgach, pamiętać co sie dzieje kiedy podnosisz do potęgi np. -1 albo 1/2 i postarać się jakoś dojść do tego :) To troche jak przy pierwiastkach, nie ma żadnego wzoru, musisz pamiętać albo umieć policzyć ;)