lapeno08
Wielu ludzi sądzi, że państwo jest dobrem, któremu należy się możliwie największa ochrona. Arystoteles uważał, że samo istnienie państwa wynika z natury człowieka, podobnie myśl chrześcijańska dowodziła, że wynika ono z natury ludzkiej stworzonej przez Boga. Są tacy, którzy twierdzą, że jest ono złem i jako takie powinno przestać istnieć. Karol Marks sądził, że w komunizmie państwo obumrze. Utopiści widzieli konieczność jego likwidacji po zrealizowaniu ich idealnej wizji. Anarchiści z kolei uważają, że państwo należy zlikwidować już "tu i teraz". Państwo jest organizacją polityczną wyposażoną we władzę. Oznacza to, że trzeba mu się podporządkować pod groźbą przymusu bądź kary. Państwo jest też organizacją terytorialną - jego władza rozciąga się na określonym obszarze - i przymusową, co należy rozumieć, że przynależność do państwa jest obowiązkowa. Do państwa zatem nie można się "zapisać", jak i nie można się z niego "wypisać" w wyniku samej tylko decyzji jednostki. Terytorialność i przymusowość pociągają za sobą jeszcze jedną cechę państwa: jest ono mianowicie zazwyczaj otoczone granicami, których szczelność w dużym stopniu przesądza o charakterze stosunków wewnątrz państwa.