1. Prezydent Barack Obama wygrał wybory prezydenckie w USA, zapewniając sobie rządy na drugą kadencję. Mitt Romney uznał już swoją porażkę. Obama zapowiedział, że będzie chciał wkrótce spotkać się z Romneyem i porozmawiać na temat sposobów wychodzenia Ameryki z kryzysu.
Według ostatniego sondażu CNN, kandydat Demokratów otrzyma co najmniej 303 głosy elektorskie, a Mitt Romney – 206. Do zwycięstwa w wyborach potrzeba 270 głosów. Ciągle nierozstrzygnięte jest głosowanie na Florydzie i Alasce.
CNN przyznał ostatnio Romneyowi zwycięstwo w kluczowym stanie Virginia. Po przeliczeniu około 90 procent głosów poparcie rozkłada się tam niemal równomiernie. Jednak w hrabstwach, w których wynik jest nieznany, szala zwycięstwa przechyla się na stronę Obamy. To oznacza, że amerykański prezydent pozyska kolejne 13 głosów elektorskich. Do rozdysponowania pozostały 32 głosy: na Florydzie oraz na Alasce.
2.
Izraelskie dowództwo przeprowadziło grę wojenną symulującą uderzenie na irańskie instalacje nuklearne trzy dni po wyborach prezydenckich w USA. I doszło do wniosku, że taki atak nie wywoła wojny, która mogłaby podpalić cały region – donosi „The Daily Telegraph”. Ćwiczenia zostały przeprowadzone 24 września, wzięło w nich udział kilkadziesiąt przedstawicieli wojska i władz. Uczestnicy zostali podzieleni na grupy reprezentujące kluczowych graczy w potencjalnym konflikcie – m.in. Izrael, Iran, USA, Rosję, Hezbollah, Egipt, Syrię, Turcję czy ONZ.
Jak podkreśla „The Daily Telegraph”, symulacja miała przewidzieć ewentualne konsekwencje prewencyjnego uderzenia Izraela na Iran. Nie poruszano prawnych i moralnych zagadnień dotyczących słuszności takiego ataku, lecz skoncentrowano się na tym, w jaki sposób Teheran może na niego odpowiedzieć i co będzie się działo dalej.
3.Wspaniała passa Jerzego Janowicza w Paryżu dobiegła końca. W wielkim finale prestiżowego turnieju polski tenisista przegrał z rozstawionym z numerem cztery Hiszpanem Davidem Ferrerm 4:6, 3:6. Pierwszy set był wyrównany do stanu 4:4. Obaj zawodnicy konsekwentnie utrzymywali swoje podanie. W dziewiątym gemie Janowicz wreszcie miał break pointa, ale go nie wykorzystał. Ferrer wyszedł z opresji i objął prowadzenie 5:4. W następnym gemie, przy serwisie Janowicza, Ferrer mocno się zmobilizował. Po dwóch błędach naszego zawodnika setbola miał Hiszpan. Polak obronił się wygrywającym serwisem. Jednak Ferrer za chwilę znów stanął przed szansą na wygranie pierwszego seta i tym razem nie zmarnował okazji.
4.
Zbigniew Boniek został nowym prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Były piłkarz Juventusu Turyn i AS Roma wygrał już w drugiej turze, w której poparło go 61 delegatów. Wybory odbyły się w warszawskim hotelu Sheraton. W pierwszej turze głosowania Bońka zagłosowało 45-ciu delegatów. Drugi wynik uzyskał prezes łódzkiego ZPN Edward Potok – 27 głosów.
Żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej większości, co oznaczało konieczność drugiego głosowania. Nie wziął w nim udziału Stefan Antkowiak, który w pierwszej rundzie uzyskał najmniejsze poparcie (10 głosów).
W drugiej turze Boniek uzyskał 61 głosów, co wystarczyło mu do zwycięstwa w wyborach. Drugi znów był Potok (27 głosów), trzeci Roman Kosecki (15 głosów), a czwarty Zdzisław Kręcina (13).
Warszawa metropolią XXI wieku? Prezydent przedstawiła raport
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz – Waltz podsumowała 6 listopada półmetek swojej drugiej kadencji jako gospodarza stolicy. Urzędniczka przedstawiła szczegółowe raporty dotyczące rozwoju miasta.
Syria: powstańcy ostrzelali pałac Asada. Chybili
Syryjscy rebelianci ostrzelali z moździerzy pałac prezydencki Baszara al-Asada w Damaszku. Żaden z pocisków nie trafił w cel.
Podrzuciła dziecko do szpitala. Policja ją namierzyła, stanie przed sądem
24-letnia Beata P., która w poniedziałek wieczorem podrzuciła swoje nowo narodzone dziecko pod drzwi szpitala w Grodkowie, odpowie za to przed sądem. Grozi jej od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Jak się okazuje to już jej szóste dziecko.
SLD chce pomnika na Trakcie Królewskim
Sojusz Lewicy Demokratycznej chce, by na Trakcie Królewskim w Warszawie stanął pomnik Ignacego Daszyńskiego, premiera tzw. rządu lubelskiego - informuje "Rzeczpospolita".
1. Prezydent Barack Obama wygrał wybory prezydenckie w USA, zapewniając sobie rządy na drugą kadencję. Mitt Romney uznał już swoją porażkę. Obama zapowiedział, że będzie chciał wkrótce spotkać się z Romneyem i porozmawiać na temat sposobów wychodzenia Ameryki z kryzysu.
Według ostatniego sondażu CNN, kandydat Demokratów otrzyma co najmniej 303 głosy elektorskie, a Mitt Romney – 206. Do zwycięstwa w wyborach potrzeba 270 głosów. Ciągle nierozstrzygnięte jest głosowanie na Florydzie i Alasce.
CNN przyznał ostatnio Romneyowi zwycięstwo w kluczowym stanie Virginia. Po przeliczeniu około 90 procent głosów poparcie rozkłada się tam niemal równomiernie. Jednak w hrabstwach, w których wynik jest nieznany, szala zwycięstwa przechyla się na stronę Obamy. To oznacza, że amerykański prezydent pozyska kolejne 13 głosów elektorskich. Do rozdysponowania pozostały 32 głosy: na Florydzie oraz na Alasce.
2.
Izraelskie dowództwo przeprowadziło grę wojenną symulującą uderzenie na irańskie instalacje nuklearne trzy dni po wyborach prezydenckich w USA. I doszło do wniosku, że taki atak nie wywoła wojny, która mogłaby podpalić cały region – donosi „The Daily Telegraph”.
Ćwiczenia zostały przeprowadzone 24 września, wzięło w nich udział kilkadziesiąt przedstawicieli wojska i władz. Uczestnicy zostali podzieleni na grupy reprezentujące kluczowych graczy w potencjalnym konflikcie – m.in. Izrael, Iran, USA, Rosję, Hezbollah, Egipt, Syrię, Turcję czy ONZ.
Jak podkreśla „The Daily Telegraph”, symulacja miała przewidzieć ewentualne konsekwencje prewencyjnego uderzenia Izraela na Iran. Nie poruszano prawnych i moralnych zagadnień dotyczących słuszności takiego ataku, lecz skoncentrowano się na tym, w jaki sposób Teheran może na niego odpowiedzieć i co będzie się działo dalej.
3.Wspaniała passa Jerzego Janowicza w Paryżu dobiegła końca. W wielkim finale prestiżowego turnieju polski tenisista przegrał z rozstawionym z numerem cztery Hiszpanem Davidem Ferrerm 4:6, 3:6.
Pierwszy set był wyrównany do stanu 4:4. Obaj zawodnicy konsekwentnie utrzymywali swoje podanie. W dziewiątym gemie Janowicz wreszcie miał break pointa, ale go nie wykorzystał. Ferrer wyszedł z opresji i objął prowadzenie 5:4. W następnym gemie, przy serwisie Janowicza, Ferrer mocno się zmobilizował. Po dwóch błędach naszego zawodnika setbola miał Hiszpan. Polak obronił się wygrywającym serwisem. Jednak Ferrer za chwilę znów stanął przed szansą na wygranie pierwszego seta i tym razem nie zmarnował okazji.
4.
Zbigniew Boniek został nowym prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Były piłkarz Juventusu Turyn i AS Roma wygrał już w drugiej turze, w której poparło go 61 delegatów. Wybory odbyły się w warszawskim hotelu Sheraton.
W pierwszej turze głosowania Bońka zagłosowało 45-ciu delegatów. Drugi wynik uzyskał prezes łódzkiego ZPN Edward Potok – 27 głosów.
Żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej większości, co oznaczało konieczność drugiego głosowania. Nie wziął w nim udziału Stefan Antkowiak, który w pierwszej rundzie uzyskał najmniejsze poparcie (10 głosów).
W drugiej turze Boniek uzyskał 61 głosów, co wystarczyło mu do zwycięstwa w wyborach. Drugi znów był Potok (27 głosów), trzeci Roman Kosecki (15 głosów), a czwarty Zdzisław Kręcina (13).
Warszawa metropolią XXI wieku? Prezydent przedstawiła raport
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz – Waltz podsumowała 6 listopada półmetek swojej drugiej kadencji jako gospodarza stolicy. Urzędniczka przedstawiła szczegółowe raporty dotyczące rozwoju miasta.
Syria: powstańcy ostrzelali pałac Asada. Chybili
Syryjscy rebelianci ostrzelali z moździerzy pałac prezydencki Baszara al-Asada w Damaszku. Żaden z pocisków nie trafił w cel.
Podrzuciła dziecko do szpitala. Policja ją namierzyła, stanie przed sądem
24-letnia Beata P., która w poniedziałek wieczorem podrzuciła swoje nowo narodzone dziecko pod drzwi szpitala w Grodkowie, odpowie za to przed sądem. Grozi jej od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Jak się okazuje to już jej szóste dziecko.
SLD chce pomnika na Trakcie Królewskim
Sojusz Lewicy Demokratycznej chce, by na Trakcie Królewskim w Warszawie stanął pomnik Ignacego Daszyńskiego, premiera tzw. rządu lubelskiego - informuje "Rzeczpospolita".