Żołnierze walczą w wojnach za nas i nasze marzenia. Giną dla nas i za nas. Narażają się dla ludzi, którzy czasem nie potrafią tego zrozumieć oraz tego uszanować.
0 votes Thanks 1
m2ichis
Poświęcenie dla ratowania życia? tego nie trzeba opisywać.Tu wystarczy jedno słowo - Strażak. Strażacy codziennie ryzykują WŁASNE życie,które również mają tylko jedno.Wchodzą tam,gdzie wszyscy inni uciekają w obawie przed śmiercią.Strażacy Ochotnicy,oni kiedy usłyszą syrenę alarmową na remizie,zostawiają wszystko,mieszkanie,dziewczynę,żonę,dzieci,zwierzaka... Jadą ratować życie ludzkie,i nie wiadomo czy wrócą.Codziennie ryzykują,mierząc się z pożarami,powodziami,zagrożeniami chemicznymi.To ludzie,którzy nie tylko uratują ludzkie życie.Oni pomogą nie tylko tym że wyciągną ludzi np.z powodzi.Oni jeszcze często pomagają odbudować,lub zabezpieczyć zniszczone domy,a często nie dostają w zamian nawet słowa "dziękuję" .Nie znam ludzi,którzy bardziej zasługują na szacunek za to co robią dla innych.Strażacy poświęcają całe swoje życie,uczucia,rodzinę,pasje,tylko po to żeby pomóc bliźniemu w potrzebie.A zdarza się że realizując swoją pasję i wykonując swoją pracę stracą najważniejszy dar od Boga - życie.
Żołnierze walczą w wojnach za nas i nasze marzenia. Giną dla nas i za nas. Narażają się dla ludzi, którzy czasem nie potrafią tego zrozumieć oraz tego uszanować.