Niepokoją mnie rządzący naszym krajem i ich reformy. Dzieci, które uczęszczają do polskich szkoł mają za ciężkie tornistry. Do szkoły powinno nosić się laptopy, a nie ważące ponad 25 kilokramów tornistry wypchane książkami. Ja osobiście popieram laptopy, ponieważ kraj może zainwestować w taki sprzęt. Laptop nie musi być ze wspaniałymi akcesoriami-musi być sprawy i mieć trochę pamięci aby pomieścić różnego rodzaju pliki z każdego przedmiotu. Gdy uczniowie dostaną taki sprzęt to nie będą musiały nosić ciężkich tornistrów i zapomną o krzywych plecach.
Niepokoją mnie rządzący naszym krajem i ich reformy. Dzieci, które uczęszczają do polskich szkoł mają za ciężkie tornistry. Do szkoły powinno nosić się laptopy, a nie ważące ponad 25 kilokramów tornistry wypchane książkami. Ja osobiście popieram laptopy, ponieważ kraj może zainwestować w taki sprzęt. Laptop nie musi być ze wspaniałymi akcesoriami-musi być sprawy i mieć trochę pamięci aby pomieścić różnego rodzaju pliki z każdego przedmiotu. Gdy uczniowie dostaną taki sprzęt to nie będą musiały nosić ciężkich tornistrów i zapomną o krzywych plecach.