madzia15102
No właśnie, co jest łatwiej powiedzieć ? Na pierwszy rzut oka, wydawać by się mogło, ze łatwiej jest powiedzieć Odpuszczają ci się twoje grzechy. No bo przecież aby powiedzieć Wstań i chodź paralitykowi, to trzeba dokonać jakiegoś cudu. No, naturalnie, cud musi być spektakularny, dokonany przed wieloma świadkami. No i oczywiście widać skutki tego cudu: paralityk chodzi...
A jednak nie jest tak. My z naszej perspektywy 2000 lat możemy tak myśleć... Ale czy zdajemy sobie sprawę za jaka cenę możemy dzisiaj słyszeć słowa: I ja odpuszczam twoje grzechy w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego ? Cena ? Tak, cena śmierci Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Zbawcy. Dzięki tej ofierze możemy dzisiaj dostępować laski odpuszczenia grzechów. To chyba więcej niz. uzdrowienie paralityka. Może skutki tego nie SA tak spektakularne, dokonują się w sanktuarium sumienia ludzkiego, ale...cena jest życie wieczne, a nie doczesność.
Sakrament pokuty i pojednania. Jak z niego korzystać, aby mógł on przynieść określone owoce w moim życiu ? często bowiem spotykamy się ze stwierdzeniami w stylu: spowiadam się, spowiadam..i nic. A co ma być ? Czego oczekujesz ? Ale zanim będziesz szukał odpowiedzi na to pytanie, to zastanów się, jak wygląda twoja spowiedz...Czy rzeczywiście przystępuje do tego sakramentu w sposób świadomy, pełny ? A może traktuje go jedynie jako kolejny wymóg formalny...
Znasz chyba warunki DOBREJ SPOWIEDZI. Tak, każdy z tych warunków jest ważny. Tak samo jak ważne jest jedzenie, picie, oddychanie dla życia. Tak samo i dla życia duchowego ważna jest dobrze odbyta spowiedź święta.
1. RACHUNEK SUMIENIA- to tutaj musze stanąć w prawdzie przed Panem Bogiem i samym sobą. Musze sobie uświadomić PRAWDĘ O SOBIE.
2. ŻAL ZA GRZECHY- no właśnie... jeżeli nie ma we mnie żalu za grzechy, czyli za to, ze obraziłem Boga, Jego Miłość wobec mnie, to lepiej nie przystępować do tego sakramentu... Lepiej nie przystępować, aby nie przerodziło się takie wyznanie w grzech przeciwko Duchowi Świętemu - dzisiaj zgrzesze, jutro się wyspowiadam, a pojutrze ponownie zgrzesze.
3. MOCNE POSTANOWIENIE POPRAWY- oczywiście, nie można się zrażać, jeżeli od zaraz cos mi nie wyjdzie i ponownie wrócę do tego samego grzechu. Chodzi tutaj o nastawienie wewnętrzne, o pewna postawę woli, która mi mówi, ze więcej nie będę grzeszył. Jest to bardzo osobiste, i w tym miejscu nikt cię nie może skontrolować. Stoisz w PRAWDZIE przed Bogiem i sobą samym. Dobra wola- to już jest COŚ
4.SPOWIEDZ SZCZERA- dopiero jak wypełnisz poprzednie warunki, wyznaj szczerze swoje grzechy. Spowiednika możesz oszukać, ale Pana Boga i siebie samego- NIE. I tego bądź świadom, ze zatajając jakiś grzech czynisz cala spowiedź świętokradzka, nieważna. Jeżeli masz odwagę grzeszyć, to miej odwagę przyznać się do tego.
5. POKUTA- to jest ta drobna cena jaka musisz zapłacić za grzechy, których koszt jest o wiele większy. To tutaj możesz przekonać się o MIŁOSIERDZIU BOGA, o Jego OJCOWSKIEJ MIŁOŚCI DO CIEBIE. Nie odkładaj pokuty na później. Wypełnij ja jak najszybciej. tego się domaga sprawiedliwość wobec siebie samego i Boga.
6. ZADOŚĆUCZYNIENIE- to chyba warunek o którym najczęściej zapominamy. A przecież, zadamy sprawiedliwości dla siebie. Zadośćuczynienie jest wypełnieniem sprawiedliwości wobec bliźniego, którego skrzywdziłeś.
Rozgrzeszenie, które otrzymujemy dopiero wtedy jest ważne, kiedy wypełnimy wszystkie te warunki....
I jeszcze jedna prosba...Nie traktuj spowiedzi jak wypróżnianie śmietnika, który na nowo mogę napełniać wedle woli. Popatrz na sakrament pokuty i pojednania przez pryzmat Miłości i Dobra. Dobra dla Ciebie. Spowiedź jest w pewnym sensie higiena duszy, która pozwala mi realizować wezwanie Chrystusa, aby stawać się doskonałym tak jak doskonały jest Ojciec Niebieski. Jest to podstawowe powołanie KAŻDEGO CHRZEŚCIJANINA. A wiec, do dzieła ! A Duch Święty, ten który przenika najgłębsze pokłady naszej duszy, niech oświeci Twoje serce i rozum, byś mógł godnie przystąpić do SAKRAMENTU POKUTY I POJEDNANIA
0 votes Thanks 0
Karolka1122
Spowiedz musi być szczera czyli nie należy zataić jakiegoś grzechu to jest jeden najważniejszy warunek dobrej spowiedzi
A jednak nie jest tak. My z naszej perspektywy 2000 lat możemy tak myśleć... Ale czy zdajemy sobie sprawę za jaka cenę możemy dzisiaj słyszeć słowa: I ja odpuszczam twoje grzechy w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego ? Cena ? Tak, cena śmierci Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Zbawcy. Dzięki tej ofierze możemy dzisiaj dostępować laski odpuszczenia grzechów. To chyba więcej niz. uzdrowienie paralityka. Może skutki tego nie SA tak spektakularne, dokonują się w sanktuarium sumienia ludzkiego, ale...cena jest życie wieczne, a nie doczesność.
Sakrament pokuty i pojednania. Jak z niego korzystać, aby mógł on przynieść określone owoce w moim życiu ? często bowiem spotykamy się ze stwierdzeniami w stylu: spowiadam się, spowiadam..i nic. A co ma być ? Czego oczekujesz ? Ale zanim będziesz szukał odpowiedzi na to pytanie, to zastanów się, jak wygląda twoja spowiedz...Czy rzeczywiście przystępuje do tego sakramentu w sposób świadomy, pełny ? A może traktuje go jedynie jako kolejny wymóg formalny...
Znasz chyba warunki DOBREJ SPOWIEDZI. Tak, każdy z tych warunków jest ważny. Tak samo jak ważne jest jedzenie, picie, oddychanie dla życia. Tak samo i dla życia duchowego ważna jest dobrze odbyta spowiedź święta.
1. RACHUNEK SUMIENIA- to tutaj musze stanąć w prawdzie przed Panem Bogiem i samym sobą. Musze sobie uświadomić PRAWDĘ O SOBIE.
2. ŻAL ZA GRZECHY- no właśnie... jeżeli nie ma we mnie żalu za grzechy, czyli za to, ze obraziłem Boga, Jego Miłość wobec mnie, to lepiej nie przystępować do tego sakramentu... Lepiej nie przystępować, aby nie przerodziło się takie wyznanie w grzech przeciwko Duchowi Świętemu - dzisiaj zgrzesze, jutro się wyspowiadam, a pojutrze ponownie zgrzesze.
3. MOCNE POSTANOWIENIE POPRAWY- oczywiście, nie można się zrażać, jeżeli od zaraz cos mi nie wyjdzie i ponownie wrócę do tego samego grzechu. Chodzi tutaj o nastawienie wewnętrzne, o pewna postawę woli, która mi mówi, ze więcej nie będę grzeszył. Jest to bardzo osobiste, i w tym miejscu nikt cię nie może skontrolować. Stoisz w PRAWDZIE przed Bogiem i sobą samym. Dobra wola- to już jest COŚ
4.SPOWIEDZ SZCZERA- dopiero jak wypełnisz poprzednie warunki, wyznaj szczerze swoje grzechy. Spowiednika możesz oszukać, ale Pana Boga i siebie samego- NIE. I tego bądź świadom, ze zatajając jakiś grzech czynisz cala spowiedź świętokradzka, nieważna. Jeżeli masz odwagę grzeszyć, to miej odwagę przyznać się do tego.
5. POKUTA- to jest ta drobna cena jaka musisz zapłacić za grzechy, których koszt jest o wiele większy. To tutaj możesz przekonać się o MIŁOSIERDZIU BOGA, o Jego OJCOWSKIEJ MIŁOŚCI DO CIEBIE. Nie odkładaj pokuty na później. Wypełnij ja jak najszybciej. tego się domaga sprawiedliwość wobec siebie samego i Boga.
6. ZADOŚĆUCZYNIENIE- to chyba warunek o którym najczęściej zapominamy. A przecież, zadamy sprawiedliwości dla siebie. Zadośćuczynienie jest wypełnieniem sprawiedliwości wobec bliźniego, którego skrzywdziłeś.
Rozgrzeszenie, które otrzymujemy dopiero wtedy jest ważne, kiedy wypełnimy wszystkie te warunki....
I jeszcze jedna prosba...Nie traktuj spowiedzi jak wypróżnianie śmietnika, który na nowo mogę napełniać wedle woli. Popatrz na sakrament pokuty i pojednania przez pryzmat Miłości i Dobra. Dobra dla Ciebie. Spowiedź jest w pewnym sensie higiena duszy, która pozwala mi realizować wezwanie Chrystusa, aby stawać się doskonałym tak jak doskonały jest Ojciec Niebieski. Jest to podstawowe powołanie KAŻDEGO CHRZEŚCIJANINA. A wiec, do dzieła ! A Duch Święty, ten który przenika najgłębsze pokłady naszej duszy, niech oświeci Twoje serce i rozum, byś mógł godnie przystąpić do SAKRAMENTU POKUTY I POJEDNANIA
to jest jeden najważniejszy warunek dobrej spowiedzi