Najbardziej uderza mnie nie sam fakt śmierci krzyżowej lecz obojętność i niczym nie uwarunkowany gniew ludzi. Bóg został z szat obnażony, ukrzyżowany jak morderca największy a Ci za których umarł krzyczeli ''ukrzyżuj Go''. Upadał pod ciężarem drewnianej belki, a marni ludzie rzucali w niego kamieniami. Niechętnie Szymon z Cyreny pomagał nieść krzyż, niechętnie Chrystus upadał pod jego ciężarem. Czyż można nazwać człowiekiem kogoś kto chce śmierci Boga. Weronika otarła twarz, a zebrani wręcz ją wyśmiali od "wariatek''. Bóg umierał, cicho ciekła krew, po twarzy spływały łzy. Nigogo nie wzruszył fakt, że na tym drewnie wykonało się zbawienie świata. Octem i żółcią napoili Pana swego by jeszcze bardziej go poniżyć. Chcieli uwolnienia zbrodniarza Barabasza, a postanowili zabić Jezusa który przecież nic nikomu nie zrobił, a uratował ludzi od chorób a nawet śmierci.
Mam nadzieję że moja odpowiedź pozwoli ci napisać dobre wypracowanie na temat męki Pańskiej..
Najbardziej uderza mnie nie sam fakt śmierci krzyżowej lecz obojętność i niczym nie uwarunkowany gniew ludzi. Bóg został z szat obnażony, ukrzyżowany jak morderca największy a Ci za których umarł krzyczeli ''ukrzyżuj Go''. Upadał pod ciężarem drewnianej belki, a marni ludzie rzucali w niego kamieniami. Niechętnie Szymon z Cyreny pomagał nieść krzyż, niechętnie Chrystus upadał pod jego ciężarem. Czyż można nazwać człowiekiem kogoś kto chce śmierci Boga. Weronika otarła twarz, a zebrani wręcz ją wyśmiali od "wariatek''. Bóg umierał, cicho ciekła krew, po twarzy spływały łzy. Nigogo nie wzruszył fakt, że na tym drewnie wykonało się zbawienie świata. Octem i żółcią napoili Pana swego by jeszcze bardziej go poniżyć. Chcieli uwolnienia zbrodniarza Barabasza, a postanowili zabić Jezusa który przecież nic nikomu nie zrobił, a uratował ludzi od chorób a nawet śmierci.
Mam nadzieję że moja odpowiedź pozwoli ci napisać dobre wypracowanie na temat męki Pańskiej..