Paweł Kukiz walczy o to, aby ustalić coś takiego, że w danym okręgu wyborczym tylko jedna osoba mogła otrzymać mandat. Taki mandat miałby trafić w ręce tego, kto w głosowaniu zostałby poparty oczywiście przez większość. Mandat w tym znaczeniu, to nie jakaś kara. Jest to takie jakby pozwolenie na sprawowanie funkcji posła RP.
Paweł Kukiz walczy o to, aby ustalić coś takiego, że w danym okręgu wyborczym tylko jedna osoba mogła otrzymać mandat. Taki mandat miałby trafić w ręce tego, kto w głosowaniu zostałby poparty oczywiście przez większość. Mandat w tym znaczeniu, to nie jakaś kara. Jest to takie jakby pozwolenie na sprawowanie funkcji posła RP.