nowy testamęt ewangelia wg św. łukasza(15,11-32)
Przyjrzyj się bohaterom przypowieści i zredaguj ich krutkie charakterystyki wyliczając cechy charakteru ,powołaj się na uczynki i słowa postaci
*oceń pod względem moralnym postępowanie obu braci i ojca.
*czy wg. ciebie młodszy syn zasłużył na wybaczenie??opracuj odp.w formie rozprawki
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Człowiek zostaje przez Ko�iół przywołany do wierzenia, a nie do my�enia. Tym sposobem człowiek przez całe swoje życie ćwiczy się w chrze�ijańskiej gimnastyce mówienia - "TAK" i "AMEN". W religii, która błogosławi wierzšcych, nigdy za�wštpišcych, ci, którzy pytajš, pozostajš bez błogosławieństwa, a pytajšcy w oczach niejednego wierzšcego stajš się podejrzani. Tymczasem pytanie jest chrze�ijańskš cnotš, choć rzadko jest cechš chrze�ijan. Ko�iół nie jest zainteresowany rozumem i o�ieceniem ludzi. Każda odmiana o�iecenia wydaje mu się raczej podejrzana, częstokroć nawet godna potępienia. Ko�iół mówi tylko o zranieniu uczuć religijnych. Na takie zranienia zwraca niezwykle bacznie uwagę i z tego powodu zwraca się także nierzadko do sšdów. Niestety, nazbyt rzadko zwraca uwagę na zranienie religijnego rozumu. Religijny rozum przez literę prawa w ogóle nie jest chroniony. Z tego powodu człowiek, który łaknie prawdy - majšc na my�i nie tylko prawdy przepisane przez ko�ielnych hierarchów - skazany jest na samego siebie. Gdyby�y relację o zwiastowaniu mogli potraktować jako opis wydarzenia o charakterze historycznym, należałoby Marii przyznać więcej teologicznego rozumu niż rozwijanej przez dwa tysišce lat katolickiej teologii dziewiczego poczęcia, to znaczy klekoczšco-bocianiej teorii ginekologicznej (gynaekologischer Klapperstorchtheologie). Maria już wtedy swoim pytaniem jasno wyrażała to, o czym większo� teologów w międzyczasie się dowiedziała, ale czego biskupi katoliccy do dzisiaj nie pojęli, a Jan Paweł II - tym bardziej nie: że według poglšdów Marii Boże synostwo Jezusa i naturalne synostwo Jezusa nie wykluczajš się. Dla Marii jedno bez drugiego jest raczej niemożliwe. Judaizmowi my� o narodzeniu się z dziewicy była całkowicie obca, nie oczekiwał też tego w odniesieniu do spodziewanego mesjasza. Na odwrót, jego nadzieje koncentrowały się na mesjaszu, który byłby człowiekiem narodzonym z człowieka. Dostępna od 1827 roku wiedza dotyczšca fizjologii kobiety sprawiłaby, iż nauka o biologicznym dziewiczym poczęciu przysporzyłaby Ko�iołowi wielu nierozwišzywalnych problemów teologicznych, gdyby przyjšł jš do wiadomo�i. Ale Ko�iół znalazł sposób, żeby sobie pomóc: je�i chodzi o dziewicze poczęcie aktualna jest dlań nadal biologia arystotelesowska. Za pomocš relacji o cudach Ewangeli�i chcieli wywyższyć Jezusa, uczynić go wielkim i imponujšcym. Chcieli pokazać, że Jego bosko� daje znać o sobie w każdym jego poczynaniu; udało im się jednak tylko przesłonić licznymi małymi cudeńkami jeden wielki prawdziwy cud, na którym Jezusowi samemu zależało najbardziej: cud Bożej miło�i. Za pomocš historii o cudach nie otwarto wrót ku Jezusowi, lecz je zatrza�ięto.