W XVIII w. w Europie znacznie wzrosła liczba ludności ze 120mln do 190 mln pod koniec wieku.Wzrastała rola mieszczaństwa, zwłaszcza kupców.Tradycyjne rzemiosło cechowe przeżywało kryzys.W XVIII w powodzeniem cieszyły się importowane z Indii tkaniny bawełniane lecz były one konkurencją dla miejscowych produkcji w Anglii i Francji.W 1767r. tkacz angielski wynalazł mechaniczną przędzarkę wózkową.Wynalazek później ulepszano.Rozwijający się przemysł wełniany wykorzystywał napęd wodny.W1769 James Watt opatentował wynalazek taki jak maszyna parowa.W latach 80 tych XVIII stulecia próbowano zastosować ją w przemyśle bawełnianym.Wynalazki umożliwiające gwałtowny postęp w produkcji przemysłowej to technologia wytopu surówki węgla kamiennego Abrahama Derby 1735.
Czartoryscy dbali nie tylko o urodę i świetność swojej rezydencji, lecz także o cywilizacyjny rozwój na miarę tamtych czasów.
A czasy jakie były – wiadomo. Wokół Puław mieszkali chłopi, a rzadko który potrafił się podpisać, w samym miasteczku handel przeważnie prowadzili Żydzi. Ten cywilizacyjny postęp przeważnie dotyczył dworu, choć przecież Izabela też łożyła na szkoły czy szpitale.
Zresztą, także w Polsce było mało fachowców i wielu ściągano tu z zagranicy. Nie inaczej robił Adam Czartoryski, może nawet nie tyle w trosce o rozwój kraju i podniesienie wiedzy w swoim majątku, co o własny interes, choć oczywiście na tym korzystali wszyscy.
Nowinki techniczne
– Adam Jerzy Czartoryski jak wielu magnatów, odbywał zagraniczne podróże, ale nie tylko w celach towarzyskich czy krajoznawczych – mówi Mikołaj Spóz. – Widział rozwój wielu dziedzin życia na Zachodzie i starał się takie nowinki sprowadzać do kraju. Często w podróż zabierał z sobą kogoś, kto znał się na rzeczy i podpowiadał mu, na co warto zwrócić uwagę. Tak między innymi było z bibliotekarzem Karolem Sienkiewiczem. Książe zabrał go z sobą do Anglii, a po powrocie obok własnej biblioteki w pałacu zainstalował drukarnię z której wychodziło wiele tytułów, a między innymi „Skarbiec" dla dzieci z artykułami edukacyjnymi.
Być może w wyniku tych podróży w dobrach Czartoryskich pojawiają się kolejni cudzoziemcy, choć na dworze nigdy ich nie brakowało. Jednak tym razem przyjeżdżają w celach innych niż upiększanie pańskiej rezydencji. Do Puław zjeżdżają Anglicy, do Końskowoli Niemcy.
– Produkcja papieru była wtedy dobrym interesem – wyjaśnia Robert Och, historyk. – Na pewno książę chciał mieć także papier na potrzeby własne.
– W Celejowie, a konkretnie w miejscu zwanym Strychowiec, gdzie była woda, usytuowano czerpalnię – dodaje Mikołaj Spóz. – Papier produkowano z gałganów, ze szmat, które magazynowano w specjalnym pomieszczeniu. Jeśli mówimy o tym, czy książę myślał o rozwoju w swoich dobrach, to przykładem może być to, że w papierni pracowało 10 stałych i 30 najemnych robotników.
W XVIII w. w Europie znacznie wzrosła liczba ludności ze 120mln do 190 mln pod koniec wieku.Wzrastała rola mieszczaństwa, zwłaszcza kupców.Tradycyjne rzemiosło cechowe przeżywało kryzys.W XVIII w powodzeniem cieszyły się importowane z Indii tkaniny bawełniane lecz były one konkurencją dla miejscowych produkcji w Anglii i Francji.W 1767r. tkacz angielski wynalazł mechaniczną przędzarkę wózkową.Wynalazek później ulepszano.Rozwijający się przemysł wełniany wykorzystywał napęd wodny.W1769 James Watt opatentował wynalazek taki jak maszyna parowa.W latach 80 tych XVIII stulecia próbowano zastosować ją w przemyśle bawełnianym.Wynalazki umożliwiające gwałtowny postęp w produkcji przemysłowej to technologia wytopu surówki węgla kamiennego Abrahama Derby 1735.
Czartoryscy dbali nie tylko o urodę i świetność swojej rezydencji, lecz także o cywilizacyjny rozwój na miarę tamtych czasów.
A czasy jakie były – wiadomo. Wokół Puław mieszkali chłopi, a rzadko który potrafił się podpisać, w samym miasteczku handel przeważnie prowadzili Żydzi. Ten cywilizacyjny postęp przeważnie dotyczył dworu, choć przecież Izabela też łożyła na szkoły czy szpitale.
Zresztą, także w Polsce było mało fachowców i wielu ściągano tu z zagranicy. Nie inaczej robił Adam Czartoryski, może nawet nie tyle w trosce o rozwój kraju i podniesienie wiedzy w swoim majątku, co o własny interes, choć oczywiście na tym korzystali wszyscy.
Nowinki techniczne
– Adam Jerzy Czartoryski jak wielu magnatów, odbywał zagraniczne podróże, ale nie tylko w celach towarzyskich czy krajoznawczych – mówi Mikołaj Spóz. – Widział rozwój wielu dziedzin życia na Zachodzie i starał się takie nowinki sprowadzać do kraju. Często w podróż zabierał z sobą kogoś, kto znał się na rzeczy i podpowiadał mu, na co warto zwrócić uwagę. Tak między innymi było z bibliotekarzem Karolem Sienkiewiczem. Książe zabrał go z sobą do Anglii, a po powrocie obok własnej biblioteki w pałacu zainstalował drukarnię z której wychodziło wiele tytułów, a między innymi „Skarbiec" dla dzieci z artykułami edukacyjnymi.
Być może w wyniku tych podróży w dobrach Czartoryskich pojawiają się kolejni cudzoziemcy, choć na dworze nigdy ich nie brakowało. Jednak tym razem przyjeżdżają w celach innych niż upiększanie pańskiej rezydencji. Do Puław zjeżdżają Anglicy, do Końskowoli Niemcy.
– Produkcja papieru była wtedy dobrym interesem – wyjaśnia Robert Och, historyk. – Na pewno książę chciał mieć także papier na potrzeby własne.
– W Celejowie, a konkretnie w miejscu zwanym Strychowiec, gdzie była woda, usytuowano czerpalnię – dodaje Mikołaj Spóz. – Papier produkowano z gałganów, ze szmat, które magazynowano w specjalnym pomieszczeniu. Jeśli mówimy o tym, czy książę myślał o rozwoju w swoich dobrach, to przykładem może być to, że w papierni pracowało 10 stałych i 30 najemnych robotników.