napisze list do kolegi ,w którym przedstawie jakie uczucie towarzyszyło mi w czasie liturgi eucharystycznej
tylko niedługie na około minimum 21 linijek
pamietaj ma byc wstep rowiniecie i zakończynie
bardzo prosze o napisanie:(
More Questions From This User See All
(miejscowość i data to chyba wiesz jak napisać, w prawym górnym rogu)
Cześć, (imię kolegi)!
W ostatnią niedzielę bardzo zafascynowała mnie liturgia mszy świętej. Słuchałem jej z ciekawością i chętnie o niej opowiadałem znajomym.
W czasie słuchania księdza i wspaniałej liturgii miałem uczucie jakbym na chwilę znalazł się w niebie. Było mi bardzo dobrze, nagle zapomniałem o wszystkich zmartwieniach, zostawiłem je gdzieś indziej. Uśmiech sam malował mi się na twarzy. We wszystkim widziałem sens. Nigdy wcześniej nie czułem się tak niesamowicie, lekko, jakbym mógł góry przenosić. W tym momencie wierzyłem, że mogę zrobić wszystko jeśli tylko czegoś chcę, wiedziałem, że Bóg mi w tym pomoże. Wcześniej nie znałem tego uczucia. Nie wiem co się stało, ale chyba zostałem natchniony. Od tamtej liturgii szczęście samo do mnie przychodzi i widnieje w moich oczach, które się śmieja, są takie radosne.
A Ty kiedyś czułeś coś takiego? Jeśli nie to polecam. Wystarczy tylko wsłuchać się i zjednoczyć z liturgią, Bogiem...
Pozdrawiam (imię Twoje).
P.S.
Bóg daje szczęście. Skorzystaj z niego.