Napiszcie mi absurdalną, czyli nieprawdopodobną historyjkę. Ma ona być w formie gawędy. Chodzi o to, żeby to były tam zwroty do osoby czytającej to, czyli np.: Pozwólcie więc, że wam opowiem, i co na to powiecie, zdziwiłam was... Liczę na waszą twórczość ;)
wiki1410
Pozwulcie, że opowiem wam pewną historię, która mi się przydarzyła. Pewnego ranka gdy szłam z koleżankami na zakupy wpadłam na chłopaka(nieco starszego) który jadł loda i przezemnie cały się wybrudził....Sami wiecie jaka móg mieć mine. Przeprosiłam, ale ku mojemu zdumieniu on zamias być wsciekły zaczą sie śmiać i mi dziękowac, ja byłam zmieszana nie wiedziałam co mówić gdy on mnie pocałował!! Sami wiecie gdzie;) to było takie dziwne, czułam sie taka, taka no sami wiecie jaka! Gdyż był to mój pierwszy pocałunek!!Moje przyjaciółki zaczeły się śmiać a on poprosił mój nr telefonu!! Oczywiście nie chciałam mu dac tego numeru ale dziewczyny mnie podpuściły no i niesty podałam. Pewnie zastanawiacie się dlaczego niestety otóz: Jutro zaczynalismy pierwszy dzień szkoły w LO nasz stary wychowawca odchodził bo był chory mieli nam dac nowego. Pewnie się domyslacie o kim mówie tak mówie o Patryku! z którym się całowałam to on był moim wychowawcą (ale siara) Jak go zobaczyłam normalnie mi dech odjeło! Ale zachowałam się jak gdyby nigdy nic! Po powrocie do domu jakiś nieznajomy numer zadzwonił tak to był oN! Mówił, że jestem taka piękna i w ogóle.... No i po jakimś miesiącu poprosił mnie o chodzenie jq oczywiście się zgodziłam! No i po roku naszej znajomosci postanowiliśmy się przespac no i skótkiem tego była moja Ciąża. Urodziłam piękną córeczkę nazwałam ją Klaudia. Wyszłam za mąż i jestem szczęśliwą mamusią. Tylko gorzej z moimi rodzicami którzy sie mnie wyrzekli...Ale to już inna historia;)
Oczywiście nie chciałam mu dac tego numeru ale dziewczyny mnie podpuściły no i niesty podałam. Pewnie zastanawiacie się dlaczego niestety otóz: Jutro zaczynalismy pierwszy dzień szkoły w LO nasz stary wychowawca odchodził bo był chory mieli nam dac nowego. Pewnie się domyslacie o kim mówie tak mówie o Patryku! z którym się całowałam to on był moim wychowawcą (ale siara) Jak go zobaczyłam normalnie mi dech odjeło! Ale zachowałam się jak gdyby nigdy nic! Po powrocie do domu jakiś nieznajomy numer zadzwonił tak to był oN! Mówił, że jestem taka piękna i w ogóle.... No i po jakimś miesiącu poprosił mnie o chodzenie jq oczywiście się zgodziłam! No i po roku naszej znajomosci postanowiliśmy się przespac no i skótkiem tego była moja Ciąża. Urodziłam piękną córeczkę nazwałam ją Klaudia. Wyszłam za mąż i jestem szczęśliwą mamusią. Tylko gorzej z moimi rodzicami którzy sie mnie wyrzekli...Ale to już inna historia;)