Napisz rozważanie dowolnej stacji drogi krzyżowej.
Zgłoś nadużycie!Stacja V---Szymon pomaga nieść krzyż Szymon wracał z pracy, spieszył się do domu, być może był głodny. Zobaczył tłum ludzi krzyczący na człowieka dźwigającego drewnianą belkę. Gdzieś już go widział? Tak to Nauczyciel! Bierze ciężkie jarzmo Chrystusa i pomaga je nieść. Jezu dopomóż mi, bym jak ów Cyrenejczyk nie lękał się ciężkich "krzyży" w życiu, bym je brał z ochotą i dźwigał mimo upadków i bólu.
Szymon wracał z pracy, spieszył się do domu, być może był głodny. Zobaczył tłum ludzi krzyczący na człowieka dźwigającego drewnianą belkę. Gdzieś już go widział? Tak to Nauczyciel!
Bierze ciężkie jarzmo Chrystusa i pomaga je nieść. Jezu dopomóż mi, bym jak ów Cyrenejczyk nie lękał się ciężkich "krzyży" w życiu, bym je brał z ochotą i dźwigał mimo upadków i bólu.