Princessska
Stanisław Kostka był niezwykłym człowiekiem. Jego oddanie Bogu wzbudzało podziw wśród wielu ludzi. Św.Stanisław urodził się w niewielkiej wiosce Rostkowo. Jako, ze w tamtych czasach był zwyczaj pierwszej nauki w domu, Kostka do 14 roku życia właśnie w nim się nauczał, po czym rodzice wysłali go do szkoły. Miał on trzech braci i dwie siostry. Żył w bardzo religijnej rodzinie. Nie znosił przekleństw i wulgarnych słów. Były dla niego obrzydzeniem. Św. Stanisław bardzo lubił się modlić i chodzić do Kościoła. Chciał nawet zostać zakonnikiem.Jako że był niepełnoletni, musiał mieć na to zgodę rodziców, którzy byli przeciwni jego pomysłowi. Chęć zostania nim dopuściła się do tego, że Stanisław przy pomocy dobrych ludzi trafił do Rzymu, gdzie w klasztorze jezuitów, spotkał dobrego zakonnika, który przyjął go na próbę. Z wielką radością udało mu się nim zostać. Niestety szczęście nie trwało zbyt długo. Stanisław zmarł rok po złożeniu ślubów, 15 sierpnia 1568 roku, mając 18 lat. Myślę, że takie oddanie, zasługuje na to by o tym mówić i go naśladować. Jest on bowiem wzorem dla nas. W dzisiejszym świecie tak niewiele jest ludzi, którzy Bogu niemalże poświęcają swoje życie.
PS Mam nadzieję, że moje starania się na coś przydadzą:)
Św.Stanisław urodził się w niewielkiej wiosce Rostkowo. Jako, ze w tamtych czasach był zwyczaj pierwszej nauki w domu, Kostka do 14 roku życia właśnie w nim się nauczał, po czym rodzice wysłali go do szkoły. Miał on trzech braci i dwie siostry. Żył w bardzo religijnej rodzinie.
Nie znosił przekleństw i wulgarnych słów. Były dla niego obrzydzeniem. Św. Stanisław bardzo lubił się modlić i chodzić do Kościoła. Chciał nawet zostać zakonnikiem.Jako że był niepełnoletni, musiał mieć na to zgodę rodziców, którzy byli przeciwni jego pomysłowi. Chęć zostania nim dopuściła się do tego, że Stanisław przy pomocy dobrych ludzi trafił do Rzymu, gdzie w klasztorze jezuitów, spotkał dobrego zakonnika, który przyjął go na próbę. Z wielką radością udało mu się nim zostać. Niestety szczęście nie trwało zbyt długo. Stanisław zmarł rok po złożeniu ślubów, 15 sierpnia 1568 roku, mając 18 lat.
Myślę, że takie oddanie, zasługuje na to by o tym mówić i go naśladować. Jest on bowiem wzorem dla nas. W dzisiejszym świecie tak niewiele jest ludzi, którzy Bogu niemalże poświęcają swoje życie.
PS
Mam nadzieję, że moje starania się na coś przydadzą:)