Na dzień wczorajszy 22.09.2011 Portugalski dziennik "I" alarmuje, iż groźne choroby tropikalne wracają do Europy. Gazeta pisze, że w samej Portugalii zaobserwowano już co najmniej pięć gatunków komara, zdolnego do przenoszenia groźnych chorób.
W ciągu zaledwi dwóch lat populacja względnie groźnych komarów. Owady są zdolne do przenoszenia takich chorób jak malaria, denga, wirus zachodniego Nilu, żółta febra czy chikungunja.
Moim zdaniem jest to ważne ponieważ istnieje zagrożenie powrotu epidemi. Miało to już niestety miejsce, epidemia żółtej febry w 1857 roku zabiła na Starym Kontynencie 600 osób, a malaria była obecna w Portugalii do końca lat 60. XX-go wieku. Powrót tej choroby jest mało prawdopodobny, ale nie niemożliwy
A realne zagrożenie istnieje, ponieważ wciąż jeszcze za mało jest osób, które umieją odróżniać gatunki tych groźnych insektów i przenoszone przez nie choroby tropikalne.
Na dzień wczorajszy 22.09.2011
Portugalski dziennik "I" alarmuje, iż groźne choroby tropikalne wracają do Europy. Gazeta pisze, że w samej Portugalii zaobserwowano już co najmniej pięć gatunków komara, zdolnego do przenoszenia groźnych chorób.
W ciągu zaledwi dwóch lat populacja względnie groźnych komarów. Owady są zdolne do przenoszenia takich chorób jak malaria, denga, wirus zachodniego Nilu, żółta febra czy chikungunja.
Moim zdaniem jest to ważne ponieważ istnieje zagrożenie powrotu epidemi. Miało to już niestety miejsce, epidemia żółtej febry w 1857 roku zabiła na Starym Kontynencie 600 osób, a malaria była obecna w Portugalii do końca lat 60. XX-go wieku. Powrót tej choroby jest mało prawdopodobny, ale nie niemożliwy
A realne zagrożenie istnieje, ponieważ wciąż jeszcze za mało jest osób, które umieją odróżniać gatunki tych groźnych insektów i przenoszone przez nie choroby tropikalne.