1. Zaskakuj i mów o ciekawych sprawach Miałem do poprowadzenia warsztaty z wystąpień publicznych na jednej z wyższych uczelni w Warszawie. Warsztat jak warsztat. Przyszła grupa młodych ludzi, którzy chcieli się dowiedzieć jak mówić tak by zaciekawić innych. No i zaczęło się. Zacząłem zajęcia.
Przez trzy minuty opowiadałem monotonnym głosem i o tym, co mało kogo tak naprawdę interesuje, czyli mówiłem o sobie. Opowiadałem jak pracuję, jakich techniki używam i z kim miałem przyjemność pracować.
I co się stało? Większość sali po tych kilku minutach spała. Wtedy zrobiłem zerwanie. Wstałem i powiedziałem głośno z uśmiechem na ustach. „Nigdy tak nie zaczynajcie”. Zaczynając w monotonny sposób i skupiając się na sobie odkryjecie rewelacyjny sposób by ponieść porażkę. Co więc robić by zaciekawić? Musisz wiedzieć, po co ludzie przyszli i realizuj ich oczekiwania. Odkryj ich potrzeby. Jeśli już mówisz o sobie musi mieć to bezpośrednie przełożenie na to, po co ludzie do Ciebie przychodzą.
2. Zmieniaj tempo i rytm Nie ma nic bardziej hipnotycznego jak to samo tempo i ten sam rytm. Dlatego jeśli chcesz uśpić swoją widownię myślę, że nie warto tego ćwiczyć.
Jeśli jednak zależy Tobie na tym by przykuwać uwagę. Możesz pobawić się z metronomem. Na początku, ustal sobie jedno tempo i przez minutę mów w tym tempie. I co minutę zmieniaj je znacznie. Raz mów wolniej raz szybciej. Następnie zmieniaj tempo już do trzydzieści sekund. Aż dojedziesz do wprawy, kiedy będziesz mógł intuicyjnie to stosować.
Jeśli chcesz popracować nad rytmem, możesz zacząć słuchać różnego rodzaju muzyki. Ta, która potrafi przykuć Twoją uwagę i zaskakuje rozwiązaniami jest dobra. Dlatego bądź w swoich wystąpieniach jak dobra muzyka. Zaskakuj. 3. Normalnie znaczy dobrze Zapamiętaj te zdanie. Wystąpienie publiczne jest tym samym, co normalna rozmowa. Różni się tym, że mówimy do większej ilości ludzi. Dlatego główne założenia są takie same jak przy normalnym mówieniu. Jeśli więc mówisz i potrafisz komunikować się z innymi to oznacza, że również potrafisz występować publicznie. Tak Od dzisiaj nie mówimy jakimś patetycznym głosem. Możesz też przeczytać o tym w moimi artykule wystąpienia publiczne w pigułce
4. Żartuj i wykorzystuj dane Tobie szanse Wykorzystuj dane Tobie szanse. Czyli jeśli czujesz, że się pomyliłeś to wykorzystaj te zdarzenie.
Prowadząc szkolenie z wystąpień publicznych jedna z kursantek mówiąc o swojej pracy. Powiedziała, że sprawdzała wszystkie 150 uczelni wyższych na świecie, myśląc o uczelniach polskich. Wiedząc i pamiętając o zasadzie, by przekuwać pomyłki w sukcesy. Szybko dodała. Na pewno jest więcej niż 150 uczelni na świecie. My sprawdziliśmy 150 uczelni polskich. Pod koniec wystąpienia osoby zapytane czy postrzegały te potknięcie jako błąd. Odpowiedziały Nie.
Pytanie czy pomyłki będą tak postrzegane jako błędy czy szybko będą zapomniane zależy tylko od Ciebie. A jeśli zainteresował Cię ten temat możesz zapoznać się także z moją stroną internetową wystąpienia publiczne
Zaskakuj i mów o ciekawych sprawach.
Zmieniaj tempo i rytm.
Żartuj i wykorzystuj dane Tobie szanse.
1. Zaskakuj i mów o ciekawych sprawach
Miałem do poprowadzenia warsztaty z wystąpień publicznych na jednej z wyższych uczelni w Warszawie. Warsztat jak warsztat. Przyszła grupa młodych ludzi, którzy chcieli się dowiedzieć jak mówić tak by zaciekawić innych. No i zaczęło się. Zacząłem zajęcia.
Przez trzy minuty opowiadałem monotonnym głosem i o tym, co mało kogo tak naprawdę interesuje, czyli mówiłem o sobie. Opowiadałem jak pracuję, jakich techniki używam i z kim miałem przyjemność pracować.
I co się stało? Większość sali po tych kilku minutach spała. Wtedy zrobiłem zerwanie. Wstałem i powiedziałem głośno z uśmiechem na ustach. „Nigdy tak nie zaczynajcie”. Zaczynając w monotonny sposób i skupiając się na sobie odkryjecie rewelacyjny sposób by ponieść porażkę.
Co więc robić by zaciekawić?
Musisz wiedzieć, po co ludzie przyszli i realizuj ich oczekiwania. Odkryj ich potrzeby. Jeśli już mówisz o sobie musi mieć to bezpośrednie przełożenie na to, po co ludzie do Ciebie przychodzą.
2. Zmieniaj tempo i rytm
Nie ma nic bardziej hipnotycznego jak to samo tempo i ten sam rytm. Dlatego jeśli chcesz uśpić swoją widownię myślę, że nie warto tego ćwiczyć.
Jeśli jednak zależy Tobie na tym by przykuwać uwagę. Możesz pobawić się z metronomem. Na początku, ustal sobie jedno tempo i przez minutę mów w tym tempie. I co minutę zmieniaj je znacznie. Raz mów wolniej raz szybciej. Następnie zmieniaj tempo już do trzydzieści sekund. Aż dojedziesz do wprawy, kiedy będziesz mógł intuicyjnie to stosować.
Jeśli chcesz popracować nad rytmem, możesz zacząć słuchać różnego rodzaju muzyki. Ta, która potrafi przykuć Twoją uwagę i zaskakuje rozwiązaniami jest dobra. Dlatego bądź w swoich wystąpieniach jak dobra muzyka. Zaskakuj.
3. Normalnie znaczy dobrze
Zapamiętaj te zdanie. Wystąpienie publiczne jest tym samym, co normalna rozmowa. Różni się tym, że mówimy do większej ilości ludzi. Dlatego główne założenia są takie same jak przy normalnym mówieniu. Jeśli więc mówisz i potrafisz komunikować się z innymi to oznacza, że również potrafisz występować publicznie. Tak Od dzisiaj nie mówimy jakimś patetycznym głosem. Możesz też przeczytać o tym w moimi artykule wystąpienia publiczne w pigułce
4. Żartuj i wykorzystuj dane Tobie szanse
Wykorzystuj dane Tobie szanse. Czyli jeśli czujesz, że się pomyliłeś to wykorzystaj te zdarzenie.
Prowadząc szkolenie z wystąpień publicznych jedna z kursantek mówiąc o swojej pracy. Powiedziała, że sprawdzała wszystkie 150 uczelni wyższych na świecie, myśląc o uczelniach polskich. Wiedząc i pamiętając o zasadzie, by przekuwać pomyłki w sukcesy. Szybko dodała. Na pewno jest więcej niż 150 uczelni na świecie. My sprawdziliśmy 150 uczelni polskich. Pod koniec wystąpienia osoby zapytane czy postrzegały te potknięcie jako błąd. Odpowiedziały Nie.
Pytanie czy pomyłki będą tak postrzegane jako błędy czy szybko będą zapomniane zależy tylko od Ciebie. A jeśli zainteresował Cię ten temat możesz zapoznać się także z moją stroną internetową wystąpienia publiczne