Napisz opowiadanie o tym co byc zrobila gdybys zlapala zlota rybke tzn. jakie mialabys 3 zyczenia i d l a c z e g o takie!
Hubert5544
1 Poprosił bym o pieniądze ponieważ bym mógł kupić co zechcę. 2 Poprosił bym o zdrowie ponieważ nie chcę chorować. 3 Poprosiłbym o 1000000 życzeń ponieważ mógłbym mieć wszystko.
0 votes Thanks 0
piotrek11xD
Siedziałam sobie na brzegu jeziora i łowiłam ryby. Nie było to zbyt ciekawe zajęcie, ryby nie brały, a robiło się ciemno. Już miałam iść do domu, gdy ryba pociągnęła za linkę od wędki. Zaczęłam ją zwijać. Moim oczom ukazała się piękna, złota rybka. "Ale się mama ucieszy, będziemy mieli pyszną kolację!"-pomyślałam. Lecz ku mojemu zdziwieniu, rybka przemówiła do mnie ludzkim głosem: -Uwolnij mnie, a spełnię twoje 3 życzenie. Chwilę z wrażenia nie mogłam nic powiedzieć, lecz po momencie powiedziałam: -Chciałabym mieć złotą wędkę- rzekłam, gdyż chciałam zobaczyć, czy rybka mówi prawdę. Ledwo spojrzałam na wędkę, a była cała złota! Zrozumiałam wtedy, że nie rybka nie kłamała. -Pragnę być bogata- powiedziałam. Zawsze marzyłam żeby być bogatą. I nagle moje kieszenie wypełniły się pieniędzmi. Zostało mi jedno życzenie. Nie mogłam go zmarnować. -Chciałabym, żeby mój dom był pałacem. tak też się stało. Już nie było mojego domu. Był piękny pałac, cały ze złota! Już miałam mówić kolejne życzenie, gdy rybka rzekła: -A teraz mnie uwolnij- Nie miałam wyjścia. Wyrzuciłam rybkę do jeziora i poszłam do mojego pałacu zjeść królewską kolację z mamą.
2 Poprosił bym o zdrowie ponieważ nie chcę chorować.
3 Poprosiłbym o 1000000 życzeń ponieważ mógłbym mieć wszystko.
-Uwolnij mnie, a spełnię twoje 3 życzenie.
Chwilę z wrażenia nie mogłam nic powiedzieć, lecz po momencie powiedziałam:
-Chciałabym mieć złotą wędkę- rzekłam, gdyż chciałam zobaczyć, czy rybka mówi prawdę. Ledwo spojrzałam na wędkę, a była cała złota! Zrozumiałam wtedy, że nie rybka nie kłamała.
-Pragnę być bogata- powiedziałam. Zawsze marzyłam żeby być bogatą. I nagle moje kieszenie wypełniły się pieniędzmi. Zostało mi jedno życzenie. Nie mogłam go zmarnować.
-Chciałabym, żeby mój dom był pałacem.
tak też się stało. Już nie było mojego domu. Był piękny pałac, cały ze złota! Już miałam mówić kolejne życzenie, gdy rybka rzekła:
-A teraz mnie uwolnij-
Nie miałam wyjścia. Wyrzuciłam rybkę do jeziora i poszłam do mojego pałacu zjeść królewską kolację z mamą.