Napisz odpowiedź na list kardynała Stanisława Dziwisza. Prosze o szybką odpowiedź, gdyż potrzebuje to na jutro. daje naj. o to list:
Drogi młody Przyjacielu !
1. W Dziejach Apostolskich znajduje się opis interesującego wydarzenia, którego bohaterem jest nieznany z imienia Etiopczyk, minister finansów królowej Etiopii Kandaki. Musiał być człowiekiem pobożnym, bowiem przybył jako pielgrzym do Jerozolimy. Gdy powracał do ojczyzny, z natchnieniem Ducha Świętego dołączył się do niego Filip, jeden z uczniów Chrystusa. Usłyszawszy, iż Etiopczyk czyta Księgę proroka Izajasza, rozpoczął z nim rozmowę od pytania: Czy rozumiesz, co czytasz ? - Jakżeż mogę rozumieć, jeśli mi nikt nie wyjaśni - wyznał pokornie Etiop. Wówczas Filip opowiedział mu Dobrą Nowinę o Jezusie, której słuchał z zachwytem. Kiedy przybyli nad jakąś wodę, zawołał: Oto woda, cóż przeszkadza, abym został ochrzczony? Po chrzcie Filip opuścił dworzanina, który jak czytamy - jechał (...) z radością swoją drogą ( Dz 8, 26-28) .
2. Jestem przekonany, drogi młody Chrześcijaninie, że można to wydarzenie odnieść do Twojej sytuacji życiowej. Wprawdzie jesteś już ochrzczony i wiesz wile o Jezusie, ale jeszcze dużo spraw, które możesz głębiej zrozumieć, lepiej pojąć. Na Ciebie, więc, będącego w podróży życia, zwraca uwagę Duch Święty i przez współczesnych "apostołów" chce Ci pomóc lepiej poznać Radosną Nowinę o Jezusie, chce Ci pomóc przygotować się na nowe Zesłanie Ducha Świętego, które dokona się przez przyjęcie przez Ciebie sakramentu bierzmowania.
Drogi młody Przyjacielu !
Chrystus interesuje się każdym z nas. Podobnie jak zainteresował się dworzaninem z Etiopii i posłał do niego Filipa, tak też interesuje się Tobą. On przychodzi do Ciebie i chce Ci towarzyszyć w Twej drodze przez życie. Chce stać się dla ciebie drogą i prawdą, i życiem (J 14,6). Swoją troskę o Ciebie Jezus objawia przez Twoich rodziców, katechetów, duszpasterzy, nauczycieli, a dziś czyni to przeze mnie - Twojego Biskupa.
Pozwól, drogi młody Przyjacielu, że do Ciebie, idącego już rok, dwa lub dopiero wyruszającego w drogę ku sakramentowi bierzmowania, przyłączę się ze słowem zachęty i wsparcia.
3. Z radością myślę o Twych dotychczasowych staraniach, aby jak najlepiej poznać Chrystusa. Wyrażało się to przez przygotowanie do Pierwszej Komunii Świętej i nadal wyraża przez uczestnictwie w szkolnej katechezie, regularny udział w codziennej i świątecznej Eucharystii, a także przez pielęgnowanie rozmowy z Jezusem na modlitwie.
4. Drogi Gimnazjalisto! Czeka Cię droga przygotowania do sakramentu bierzmowania. Jest to piękna droga, bo przecież piękne jest kształtowanie umysłu i serca według nauki Tego, który pierwszy nas umiłował ( 1 J 4, 19). Mam świadomość, że jest to droga trudna, dlatego mówię Ci: Nie lękaj się ! Idź za Chrystusem ! Miej odwagę iść za Chrystusem , nawet pod prąd, bo tylko On ma słowa życia wiecznego (J 6, 68). W tym pójściu za Jezusem chce Ci pomóc Twoja parafia, Twoi duszpasterzy, Twoi katecheci. Zwróć się do nich .Oni czekają na Ciebie. Ufam, że organizowane przez nich spotkania pomogą Ci doświadczyć radości bycia razem w Kościele. Pomogą Ci poznać siebie, świat, w którym żyjesz, nauczą Cię przyjaźni i miłości. Pokażą Ci, jak odkryć największy skarb, ową ewangeliczną perłę, jaką jest miłość Chrystusa do Ciebie. Ufam, że spotkania te pogłębia także Twoje relacje z kolegami i koleżankami, którzy podobnie tak jak Ty pytają Chrystusa: Co mam czynić, aby być szczęśliwym; aby życie moje miało sens; abym osiągnął życie wieczne?
5. Drogi młody Przyjacielu! Chcę Ci dzisiaj serdecznie zaprosić na drogę przygotowania do sakramentu bierzmowania. Chcę Cię utwierdzić w kroczeniu nią. Wierzę, że to co stało się udziałem etiopskiego dworzanina, który po przyjściu Chrystusa jechał z radością swoją drogą,m stanie się także Twoim udziałem. Tego Ci, drogi młody Chrześcijaninie, z całego serca życzę i na tę drogę z serca Ci błogosławie.
Stanisław kard. Dziwisz
Metropolita Krakowski
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Drogi Biskupie.!
Uważam też, że jesteśmy podobni do Etiopczyka. Jako mlodzi ludzie potrzebujemy wzorców do naśladowania i nauczucieli życia, którzy pokażą nam jak żyć. Chcemy polegać na katachetach, że doskonale prowadzą nas i pomagają nam na teudnych ścieżkach życia i przygotowują do sakramentu dojżałości chceścijańskiej.
Aby jak najlepiej przygotować sie do bierzmowania będę pogłębiać swoją wiarę i stwać się dojzałym chrześcijaninem, aby bierzmowanie nie było tylko pustym i nic nie znaczącym sakarmentem, ale czym ważnym w moim zyciu, czymś co zmieni moje zachowanie i spojżenie na świat. Będę starała się swoim zachowaniem przekazywać tą jakżę istotną wiedzę i nakłaniać ku zaufaniu, pozaniu i pokochaniu chrystusa.
Animatorzy, którzy będą przygotowywać nas do bierzmowania na pewno przekażą nam swoją wiedzę i wprowadzę w dojżałość chceścijańską, której dostąpimy na bierzmowaniu. Będą dla nas niczym Filp kktóry ochrzcił etipoczyka i temu otworzyły się oczy na świat. Wprawdzie to biskup będzie dokonywał aktu bierzmowania, ale animatorzy nas do niego doprowadzą trudną, ale opłacalną pracą. Bo jest to praca, która rzutuje na nasze dalsze życie, inwestycja w dalsze dobro i życie wieczne.
A więc zapewniam cię drogi biskupie, że nasze kształcenie religijne jest na dobrej drodze, jesteśmy świadomi jak wielkim darem jesteśmy obdarzeni i ciągle będziemy go dostąpywać. I zapewniamy, że nasza rozmowa z Bogiem jest częsta i efektowna.
Dziękujemy za błogosławieństwo i ciepłe słowa biskupa.!
Bóg zapłać.!
Szczęść Boże.!