pisze do ćb. ten list gdyż chciałabym ci opowiedzieć o moim super hobby.
Mam wiele hobby ale jednym ( moim ulubionym) jest zbieranie śnieżnych kul. Pamiętam pierwszą kule którą dostałam od swojego dziadzusia miałam 7 lat a kula była niewielka , w środku znajdował się różowy zamek z księżniczką. Od tamtej pory zakochałam się w tym hobby.Miałam już 4 kule gdy tą pierwszą od mojego dziadka potłukłam . Było mi strasznie przykro zwłaszcza że mój dziadek już nie żyje. Ale zaczęłam zbierać następne i następna aż zebrałam ogromną kulę. Była to kula ogromna i na dodatek to była pozytywka. przectawiała ona bałwanki z bajki pt ,, tabaluga'' gdy byłam mała oglądałam ją ale teraz ją już nie puszczają. dużych kul mam już 3 , a razem wszstkich jest 26. zaczęłam je podpisywać bo były one z różnych zakątków świata np. z włoszech ,ale nie byłam tam tylko moja siostra i mi ją przywiozła.Mam też kule z portugali dostałam ją od koleżanki alle pod spodem było napisana ,, made in china'' ale to nic ważne że kupione w portugali.Mam też kule ze zmokiem wawelskim bo nie wiem dlaczego ale ja uwielbiam kraków może to dlatego ż etam mieszkał mój dziadek który ofiarował mi pierwszą kule? Najśmieszniejsza kula to ta w której jest ememens żółty , gdy karzdy wchodzi do mojego pokoju od razu promienieje widząc go :**. Jedna moja kula ,równierz pozytywka ,dostałam od koleżanki na mikołajki i gra ona ,, dżinko bels'' ona uwielbia święta i już w wakacje śpiewała piosenki świąteczne. lampki ma już od września w pokoju
wiem że o kulach mogłabym pisać i pisać bo je bardzo kocham ale na razie to wystarczy pozdrawiam ......
Co u Ciebie słychać? Co uTwojego brata? Jak się czuje mama? U mie wszystko w porządku. Ostatnio znalazłam sobie nowe hooby. Razem z koleżankami założyłyśmy zespół. Nazwałyśmy go ,,crazy girls''. Ja gram na gitarze elektrycznej, a Maja na bebnach. Zuzia dopełnia nasz zespół wokalem. Ćwiczymy codziennie. Występujemy co miesiąc, przed rodzicami i znajomymi.
Mam nadzieję, że wpadniesz kiedyś do mnie, brakuje nam jeszcze kogoś kto umie grać na keybordzie. Nie wiesz kto gra lepiej niż ty na tym instrumencie? Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na koncert.
Hej Jacek
pisze do ćb. ten list gdyż chciałabym ci opowiedzieć o moim super hobby.
Mam wiele hobby ale jednym ( moim ulubionym) jest zbieranie śnieżnych kul. Pamiętam pierwszą kule którą dostałam od swojego dziadzusia miałam 7 lat a kula była niewielka , w środku znajdował się różowy zamek z księżniczką. Od tamtej pory zakochałam się w tym hobby.Miałam już 4 kule gdy tą pierwszą od mojego dziadka potłukłam . Było mi strasznie przykro zwłaszcza że mój dziadek już nie żyje. Ale zaczęłam zbierać następne i następna aż zebrałam ogromną kulę. Była to kula ogromna i na dodatek to była pozytywka. przectawiała ona bałwanki z bajki pt ,, tabaluga'' gdy byłam mała oglądałam ją ale teraz ją już nie puszczają. dużych kul mam już 3 , a razem wszstkich jest 26. zaczęłam je podpisywać bo były one z różnych zakątków świata np. z włoszech ,ale nie byłam tam tylko moja siostra i mi ją przywiozła.Mam też kule z portugali dostałam ją od koleżanki alle pod spodem było napisana ,, made in china'' ale to nic ważne że kupione w portugali.Mam też kule ze zmokiem wawelskim bo nie wiem dlaczego ale ja uwielbiam kraków może to dlatego ż etam mieszkał mój dziadek który ofiarował mi pierwszą kule? Najśmieszniejsza kula to ta w której jest ememens żółty , gdy karzdy wchodzi do mojego pokoju od razu promienieje widząc go :**. Jedna moja kula ,równierz pozytywka ,dostałam od koleżanki na mikołajki i gra ona ,, dżinko bels'' ona uwielbia święta i już w wakacje śpiewała piosenki świąteczne. lampki ma już od września w pokoju
wiem że o kulach mogłabym pisać i pisać bo je bardzo kocham ale na razie to wystarczy pozdrawiam ......
Jakby co to napisze więcej :**
CZeść Aniu!
Co u Ciebie słychać? Co uTwojego brata? Jak się czuje mama? U mie wszystko w porządku. Ostatnio znalazłam sobie nowe hooby. Razem z koleżankami założyłyśmy zespół. Nazwałyśmy go ,,crazy girls''. Ja gram na gitarze elektrycznej, a Maja na bebnach. Zuzia dopełnia nasz zespół wokalem. Ćwiczymy codziennie. Występujemy co miesiąc, przed rodzicami i znajomymi.
Mam nadzieję, że wpadniesz kiedyś do mnie, brakuje nam jeszcze kogoś kto umie grać na keybordzie. Nie wiesz kto gra lepiej niż ty na tym instrumencie? Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na koncert.
Agata