W roku 2000 liczba ludności wynosiła ok. 38 mln 643 tys. Potencjał ludności wobec Europy duży, bo aż 8 miejsce (tuż za Niemcami, Włochami, Francją, Ukrainą, Hiszpanią, Rosją, Wielką Brytanią). Dzięki temu mamy większy wpływ na politykę Europy. Stanowimy duży rynek zbytu, przez co należy się z nami liczyć. Problemy związane z takim potencjałem ludnościowym to: trudność w przeprowadzeniu reform, aby coś zmienić potrzebne są większe pokłady finansowe, ciężko jest stworzyć dużo miejsc pracy.
W Polsce dominuje ludność miejska-> 62%. Mamy przewagę kobiet, zwłaszcza w grupie wiekowej od 65 lat wzwyż. Rodzi się więcej chłopców. Jednak jako społeczeństwo zaczynamy się stopniowo starzeć, gdyż nasz przyrost naturalny jest minimalny. Polacy mają stosunkowo niskie wykształcenie: na 100% niecałe 7% ma wyższe wykształcenie. Ponad 6% społeczeństwa polskiego ma wykształcenie niepełne podstawowe. Taki stan rzeczy utrudnia walkę z bezrobociem.
W roku 2000 liczba ludności wynosiła ok. 38 mln 643 tys. Potencjał ludności wobec Europy duży, bo aż 8 miejsce (tuż za Niemcami, Włochami, Francją, Ukrainą, Hiszpanią, Rosją, Wielką Brytanią). Dzięki temu mamy większy wpływ na politykę Europy. Stanowimy duży rynek zbytu, przez co należy się z nami liczyć. Problemy związane z takim potencjałem ludnościowym to: trudność w przeprowadzeniu reform, aby coś zmienić potrzebne są większe pokłady finansowe, ciężko jest stworzyć dużo miejsc pracy.
W Polsce dominuje ludność miejska-> 62%. Mamy przewagę kobiet, zwłaszcza w grupie wiekowej od 65 lat wzwyż. Rodzi się więcej chłopców. Jednak jako społeczeństwo zaczynamy się stopniowo starzeć, gdyż nasz przyrost naturalny jest minimalny. Polacy mają stosunkowo niskie wykształcenie: na 100% niecałe 7% ma wyższe wykształcenie. Ponad 6% społeczeństwa polskiego ma wykształcenie niepełne podstawowe. Taki stan rzeczy utrudnia walkę z bezrobociem.
Mamy więc społeczeństwo: