Na religii mamy tematy o miłości i pani kazała opisać
Swoje wymarzone walentynki dam najj ;33
Ale opisujcie jakbyście byli dziewczyną
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Nadszedł Dzień Zakochanych. To święto zawsze zawracało mi w głowie. W naszej klasie jest chłopak, Filip. Bardzo mi się podobał. Stos walentynek od innych nie zastąpiłby mi tej jednej od niego. Wiedziałam jednak, że Filip się mną raczej nie interesuje, mimo to w głębi duszy ciągle na coś czekałam. Przyszła pierwsza walentynka - Od Pawła. Trochę poprawiło mi to humor. Potem dostałam kwiatka, od Piotra, byłam bardzo zadowolona. Następnie przyszły jeszcze 3 kolejne... Ciągle czekałam nad Tą od Filipa. Gdy była przerwa przed ostatnią lekcją, wciąż czekałam. Coś przyszło, nie podpisane. Napisane było na niej 'Twój tajemniczy wielbiciel czeka na dole przy 7', zeszłam na prędkości z nadzieją i co się okazało?! Tak, to On! To Filip, czekał na mnie z bukietem w ręku. Zamurowało mnie, poczerwieniłam się, nie wiedziałam co powiedzieć. Nikogo w pobliżu nie było i doszło do pocałunku. Tak! To były moje najlepsze walentynki :)