Na podstawie wysłuchanego świadectwa byłego narkomana napiszę, czy jestem człowiekiem asertywnym, co robię, gdy ktoś namawia mnie do zlego (narkotyki, alkochol, kradzież) i czy w obecnym czasie buduję swoje życie na piasku czy na skale.
Opiszę również co jest dla mnie piaskiem a co skałą (wartości).
asertywnym- czyli mówię stanowczo nie!
my na lekcji słuchaliśmy o narkomanie który cpał i opowiadał swoją historię innym aby nie wpadli w naug.
DAJE NAJ :-)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Wiele ludzi nie jest asertywnych. Kiedy ktos proponyje im coś złego zwykle się na to zgadzają bo jak sie mówi grzech jest pociągający. Można znaleźć wiele przykładów w odległych czasach ale i w naszych a jest ich nawet coraz więcej. Aby poprzeć mój przykład nie muszę szukać wcale daleko. Z pewnością mogę opisać dzisiejsza młodzież, która sięga po papierosy, alkochol a ostatecznie po narkotyki. Zaczyna sie tylko od niewinnego spróbowania bo np. kolega, czy koleżanka pali to ja też nie mogę być gorszy, gorsza ja tez muszę. Pojechaliśmy na wycieczkę i koledzy piją sobie piwo i chca mnie poczęstować. No oczywiście, że musze spróbować bo jak oni to ja też. Z narkotykami jest tak samo. Spróbuj tak tylko raz, żebyś wiedział jak to jest. Czy to nie jest całkowity brak asertyzmu? Spróbujesz raz a później nie możesz przestać najpierw palić, potem pić a nawet na samym końcu ćpać. Musimy stanowczo mówić NIE wtedy, kiedy jeszcze możemy bo potem może być już za późno. Obecni ludzie właśnie budują swoje życie na piasku i to nawet takim ruchomym i najbardziej niestabilnym. Jeden podszept kogoś i już wszystko się burzy. Powinniśmy swoje życie budować na skale i to takiej twardej. Wiedzieć co jest dla nas najlepsze i umieć powiedzieć stanowczo NIE!!!