Na pisz ( tak na ok. kartke A4) co myślisz o zaangażowaniu spolecznym i politycznym katolików.
TO NIE MA BYĆ Z NETA ŻYWCEM SKOPIOWANE TYLKO WŁASNYMI SŁOWAMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
aggniesia
Katolicy są bardzo religijni i pobożni. Starają się jak najlepiej pomagać bliźnim, dlatego angażują się w wiele akcji pomocy innym. Jakże często możemy spotkać się pod kościołami z ludźmi z Caritasu lub wiernych, którzy chcą pomóc odbudować czyjś dom. Wielu katolików stara się swoim życiem wypełniać nauki Chrystusowe, dlatego chętni pomagają drugiemu człowiekowi. Bardzo wielu misjonarzy wylatuje z naszego kraju by pomagać w krajach trzeciego świata, tak samo inni katolicy. Dobrowolnie służą innym, choćby np. poprzez wolontariat. A najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że robią to bezinteresownie, robią to z miłosierdzia, z chęci pomocy drugiemu człowiekowi. Nie robią tego dla poklasu, często anonimowo wysyłają dary ubogim. Nawet uczniowie organizują zbiórki na cele charytatywne. Podobnie jest w polityce. Katolicy chcą się angażować, lecz czasem przynosi to odwotne skutki do zamierzonych. Najważniejsze aby każdy robił w życiu to co potrafi najlepiej. Trzeba miłować bliźnich, tak jak siebie samego.
Bardzo wielu misjonarzy wylatuje z naszego kraju by pomagać w krajach trzeciego świata, tak samo inni katolicy. Dobrowolnie służą innym, choćby np. poprzez wolontariat. A najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że robią to bezinteresownie, robią to z miłosierdzia, z chęci pomocy drugiemu człowiekowi. Nie robią tego dla poklasu, często anonimowo wysyłają dary ubogim. Nawet uczniowie organizują zbiórki na cele charytatywne.
Podobnie jest w polityce. Katolicy chcą się angażować, lecz czasem przynosi to odwotne skutki do zamierzonych. Najważniejsze aby każdy robił w życiu to co potrafi najlepiej. Trzeba miłować bliźnich, tak jak siebie samego.