Może mi ktoś dokładnie wytłumaczyć jak się oblicza miary kątów?? Ja tego nie rozumiem a w poniedziałek mam kartkówkę! Bardzo mi zależy by dostać dobrą ocenę!! ;)
Pomóżcie...!!
Jakby co to moje GG 8622278. Pisać i pomagać :)
Kiniusia11410
Do tego potrzebny jest kątomierz. Przykładasz go do 1 ramienia kąta (środkiem do wierzchołka kąta). I odczytujesz liczbe stopni.
0 votes Thanks 0
2morrow
Napisz dokładnie, o jakie kąty Ci chodzi, czy poprostu masz problem z mierzeniem kątów zwykłych?
Kąty naprzemianległe:
Jeżeli w kącie wewnętrznym masz 30 stopni, to w kącie wewnętrznym przeciwległym będzie ich tyle samo, więc też 30, a pozostałe będą mieć po 150 wewnętrzny i zewnętrzny.
Mierzenie kątów zwykłych polega na przyłożeniu środka kątomierza do kropki i tam gdzie masz kreskę, pisze, ile to jest kątów. Nie określiłeś, jakich kątów nie umeisz mierzyć więc nie wiedziałem o co Ci dokładnie chodzi.
Pozdrawiam.
1 votes Thanks 0
kasia1996xd
Na przykład kąt pólpełny ma 180 stopni. Jeżeli masz podany jeden kąt przykładowo o mierze 60 stopni.Żeby obliczyć miarę tego drugiego kąta musisz od 180 odjąć 60 = 120. Tak samo w kącie pełnym , który ma 360 stopni. A jeżeli chodzi o obliczanie kątów w figurach to naprzykład suma wszystkich kątów w trójkącie to zawsze 180 stopni. Wiec jeżeli masz podane dwie miary kątów, to dadajesz je do siebie , a potem odejmujesz od tych 180 stopni.
Przykładasz go do 1 ramienia kąta (środkiem do wierzchołka kąta).
I odczytujesz liczbe stopni.
Kąty naprzemianległe:
Jeżeli w kącie wewnętrznym masz 30 stopni, to w kącie wewnętrznym przeciwległym będzie ich tyle samo, więc też 30, a pozostałe będą mieć po 150 wewnętrzny i zewnętrzny.
Mierzenie kątów zwykłych polega na przyłożeniu środka kątomierza do kropki i tam gdzie masz kreskę, pisze, ile to jest kątów. Nie określiłeś, jakich kątów nie umeisz mierzyć więc nie wiedziałem o co Ci dokładnie chodzi.
Pozdrawiam.
Tak samo w kącie pełnym , który ma 360 stopni.
A jeżeli chodzi o obliczanie kątów w figurach to naprzykład suma wszystkich kątów w trójkącie to zawsze 180 stopni. Wiec jeżeli masz podane dwie miary kątów, to dadajesz je do siebie , a potem odejmujesz od tych 180 stopni.
Chyba o to Ci chodziło ;)