Jakie uczucia i wrażenia może wywoływac w czytelniku wiersz Anny Frajlich [Pompea]Do jakich przemyslen skłania?Odpowiedź w kilku zdaniach Tu Tekst Gdzie
każdy gest skamieniał nagle
gdzie
nicość wciąż się waży z trwaniem
chleb w pomnik chleba się obrócił
na palenisku zamiast ognia
mak płonie słońcem podsycany
gdzie
wiersz poety nieskończony
i fresk o wiecznym odradzaniu
gdzie skowyt psa
zamknięty w kształcie tak doskonałym - nagłej śmierci
do dziś obija się o mury...
... ten chłopiec biegł do swego ojca
a kiedy domu już nie znalazł
upadł na ziemię i
tak został
jak gdyby dla nas zwiedzających
swe przerażenie chciał ocalić.
Kto nas odgrzebie
z jakiej lawy
łopatką pył odgarnie skrzętnie
i z popielniczki u wezgłowia odgadnie
żeśmy mogli kochać
dziecięce klocki rozrzucone w baśń
- o Królewnie Śnieżce -
złoży pod szkłem
z tabliczką - n i e d o t y k a ć
w laboratorium na pulpicie niedopisany ból
odczyta. POPROSZĘ DO DZIŚ ! Proszęę
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Ten wiersz skłania do przemyśeń nad ludzkim losem. Nie wiemy kiedy możemy umrzeć. Może to być jutro, pojutrze... Nastrój wiersza jest przygnębiający, smutny, lecz skłania do reflekcji. Obraz tragedii Pompei jest tylko pretekstem do rozważań nad śmiercią wielu niewinnych ludzi. Którzy jak co dzień wypełniali swoje przyjemności lub obowiązki.Po tych którzy odeszli zostanie niewiele, pozostaną tylko pamiątki z życia codziennego, mówią nam o tym fragmenty: "dziecięce klocki rozrzucone w baśń". Pozostanie również ból i cierpienie oraz uczucia tych ludzi podczas tragedii. Zaś odejdzie wraz z nimi ich historia, która możemy odkryc, ale nigdy nie będziemy wiedzie jak było do końca. Na dzień dzisiejszy możemy się tylko domyślać, co ci ludzie wtedy czuli,ale możemy pomóc im pamięcią o nich oraz wiedzą o tym jakie życie jest kruche, że w jednej chwili możemy straci to co jest dla nas najcenniejsze czyli nasze życie.
;)