W Angli trzeba zakładać mundurki , zazwyczaj jest to spounica do kolan i marynarka z numerem szkoły. W holandi natomiast jest dużo inaczej (wiem , bo mam koleżanki w tycz krajach). Można tam przyjść w pofarbowanych włosach np. na zielono i nikt nic nie powie.
W Angli trzeba zakładać mundurki , zazwyczaj jest to spounica do kolan i marynarka z numerem szkoły. W holandi natomiast jest dużo inaczej (wiem , bo mam koleżanki w tycz krajach). Można tam przyjść w pofarbowanych włosach np. na zielono i nikt nic nie powie.