Bohaterstwo jest rzeczą względną i co innego oznacza dla każdego z nas. Czyn bohaterski to nie zawsze walka zbrojna, lecz często o swoją rodzinę, najbliższych. Takim mianem można nazwać każdego kto walczy o to co kocha, bądź podejmuje słuszne decyzje. Moim zdaniem obrona swojej rodziny podczas wojny był to na prawdę bohaterski wyczyn. Ci ludzie musieli ciągle znajdować nowe kryjówki, chować się w kanałach i piwnicach. I mieć nadzieje, że nie zostaną zbombardowani. Musieli pilnować, aby im oraz rodzinie nie zabrakło podstawowych środków niezbędnych do życia takich jak np. pożywienie, woda. Wymagało to w tedy niezwykłego wysiłku. Czy ta osoba nie zasługuje na miano bohatera? Najlepszym przykładem bohaterstwa są osoby z książki Mirona Białoszewskiego ,, Pamiętnik z powstania warszawskiego". Opisane są w nim uczucia i przeżycia zwykłych ludzi nie żołnierzy. To właśnie oni najbardziej ucierpieli. Ich domy został praktycznie zrównane z ziemia. Nie zapominajmy, że Warszawa została zniszczona w 80% procentach. Wojna toczy się nie tylko na froncie. Niewinni ludzi walczą osobno, o przetrwanie. Uważam, że ludzie którzy nie brali czynnego udziału w powstaniu na prawdę dużo przeszli. Ci ludzie zrobili wszystko co było w danej sytuacji możliwe, wydaje mi sie że są godni podziwu. Powinniśmy brać z nich przykład, i wyciągnąć pewne wnioski. Czy kiedy na prawdę narzekamy na swoje życie, zastanówmy się jak wyglądało ich .
Bohaterstwo jest rzeczą względną i co innego oznacza dla każdego z nas. Czyn bohaterski to nie zawsze walka zbrojna, lecz często o swoją rodzinę, najbliższych. Takim mianem można nazwać każdego kto walczy o to co kocha, bądź podejmuje słuszne decyzje.
Moim zdaniem obrona swojej rodziny podczas wojny był to na prawdę bohaterski wyczyn. Ci ludzie musieli ciągle znajdować nowe kryjówki, chować się w kanałach i piwnicach. I mieć nadzieje, że nie zostaną zbombardowani. Musieli pilnować, aby im oraz rodzinie nie zabrakło podstawowych środków niezbędnych do życia takich jak np. pożywienie, woda. Wymagało to w tedy niezwykłego wysiłku. Czy ta osoba nie zasługuje na miano bohatera?
Najlepszym przykładem bohaterstwa są osoby z książki Mirona Białoszewskiego ,, Pamiętnik z powstania warszawskiego". Opisane są w nim uczucia i przeżycia zwykłych ludzi nie żołnierzy. To właśnie oni najbardziej ucierpieli. Ich domy został praktycznie zrównane z ziemia. Nie zapominajmy, że Warszawa została zniszczona w 80% procentach. Wojna toczy się nie tylko na froncie. Niewinni ludzi walczą osobno, o przetrwanie. Uważam, że ludzie którzy nie brali czynnego udziału w powstaniu na prawdę dużo przeszli. Ci ludzie zrobili wszystko co było w danej sytuacji możliwe, wydaje mi sie że są godni podziwu. Powinniśmy brać z nich przykład, i wyciągnąć pewne wnioski. Czy kiedy na prawdę narzekamy na swoje życie, zastanówmy się jak wyglądało ich .