Jak czułbyś się w świecie bez ludzi.Jaką rolę odgrywają w tym życiu inni ludzie. Czy mogli byśmy bez nich żyć.
szalonaona69
Ludzie w moim zyciu odgrywaja bardzo bardzo wazna role a nawet moge powiedziec najważniejsza . Ja zyje dla ludzi , a dokladniej dla jednego człowieka . Nie wyobrazam sobie swiata w ktorym mialo by zabraknoąc ludzi , bo jakby tak kazdy z nas głebiej sie zastawnowil to MY zyjemy własnie dla siebie , kazdy dla kogoś . Jesli nie byloby ludzi to ja tez bym nie istatniala moje problemy by mnie przerosly gdyż to ich pomoc i wsparcie pomgaja mi isc przez to trudne i pelne niespodzianek pokręcone życe . Podsumowywująć moje powyzsze słowa uważąm iż swiat bez ludzi bylby niczym pozwole go sobie porownąc nawet do wyschniętego jeziora, które juz nie odgrywa zadnej znaczącej roli na kuli ziemskiej.
0 votes Thanks 0
gwiazdeczka20
W świecie bez ludzi czułabym się osamotniona, ponieważ nie miałabym z kim porozmawiac i na kim polegac. Człowiek jest istotą społeczną czyli bez wzorów dawanych przez drugiego człowieka, nie nauczy się podstawowych zachowań społecznych. Inni ludzie mogą być naszymi przyjaciółmi i rodzina, a przede wszystkim naszym wzorcem. Życie bez innych ludzi byłoby niemożliwe.
2 votes Thanks 3
Majka17a
Uwazam, ze napewno czulabym sie samotna, gdyz nie mialabym jakiejkolwiek osoby z ktora moglabym porozmawiac - zwierzyc sie, poradzic czy po prostu wymienic poglady na dany temat. Czlowiek odgrywa niezwykle wazna role w zyciu. Gdby nie czlowiek, zycie nie mialoby zadnego sensu, bo po co zyc, gdy nie ma dla kogo ??
Mysle, ze bylabym takze zagubiona, smutna. Nie majac przy sobie zadnego czlowieka nie potrafilabym szanowac, kochac, nienawidzic. Nie umialabym tez zapewne odroznic dobra od zla - nie byloby osoby, ktora powiedzialby mi co robie dobrze, a co zle.
Czlowiek odgrywa niezwykle wazna role w zyciu. Gdby nie czlowiek, zycie nie mialoby zadnego sensu, bo po co zyc, gdy nie ma dla kogo ??
Mysle, ze bylabym takze zagubiona, smutna. Nie majac przy sobie zadnego czlowieka nie potrafilabym szanowac, kochac, nienawidzic. Nie umialabym tez zapewne odroznic dobra od zla - nie byloby osoby, ktora powiedzialby mi co robie dobrze, a co zle.
Moim zdaniem zycie bez innych ludzi to nie zycie.