Powinien traktowac go jak normalnego człowieka nie zwracac uwagi na wyznanie bo to nie o to chodzi. Każdy jest człowiekiem , każdy ma inne poglądy żyjemy w XXI w. i mamy prawo to wyrażania własnych opini i możemy robic co chcemy. Nie warto odtrącac takiego człowieka .
Chrześcijanin nie powinien zachowywać się źle w stosunku do przedstawicieli innych religii. W końcu Bóg powiedział, abyśmy miłowali bliźniego swego. Dotyczy się to nawet takich osób. Poza tym najczęściej wyznawanie innej wiary przez ludzi nie jest ich wyborem, tylko zostali do tej religii zmuszeni w zależności od miejsca przyjścia na świat. Katolicy powinni być tolerancyjni wobec innych religii, mogą delikatnie kierować ich przedstawicieli na stronę naszej wiary, ale nie należy niczego narzucać i być złowrogo nastawionym. To tak samo jak z kolorem skóry - nie wolno innych unikać, śmiać się, czy z takich względów kogoś nienawidzić. Należy miłować bliźniego swego jak siebie samego.
Powinien traktowac go jak normalnego człowieka nie zwracac uwagi na wyznanie bo to nie o to chodzi. Każdy jest człowiekiem , każdy ma inne poglądy żyjemy w XXI w. i mamy prawo to wyrażania własnych opini i możemy robic co chcemy. Nie warto odtrącac takiego człowieka .
Chrześcijanin nie powinien zachowywać się źle w stosunku do przedstawicieli innych religii. W końcu Bóg powiedział, abyśmy miłowali bliźniego swego. Dotyczy się to nawet takich osób. Poza tym najczęściej wyznawanie innej wiary przez ludzi nie jest ich wyborem, tylko zostali do tej religii zmuszeni w zależności od miejsca przyjścia na świat. Katolicy powinni być tolerancyjni wobec innych religii, mogą delikatnie kierować ich przedstawicieli na stronę naszej wiary, ale nie należy niczego narzucać i być złowrogo nastawionym. To tak samo jak z kolorem skóry - nie wolno innych unikać, śmiać się, czy z takich względów kogoś nienawidzić. Należy miłować bliźniego swego jak siebie samego.
no, chyba dobrze napisałam. = )