Na pierwszym planie widać postać kobiety w swobodnej pozie do połowy postaci, w sile wieku, ledwie widoczny, błąkający się uśmiech na twarzy, niezbyt urodziwa . Włosy nieufryzowane, skromna suknia, ręce złożone, ciało w półobrocie, oczy patrzą prawie wprost na widza, spokojne powłóczyste spojrzenie migdałowych oczu, delikatne brwi, subtelne niewielkie usta, zaokrąglone kształty ciała. W drugim planie nieco baśniowy, górski, skalisty krajobraz. Brunatno-zielone skały, kręte ścieżki spowite mgłą.
Między postacią kobiety a groźnym krajobrazem nie ma kontrastu. Rozproszony światłocień. Subtelna gra światła i cienia. Technika sfumato ( wynalazek Leonarda ) doprowadzona do perfekcji . wł. fumo – dym. Rozproszone światło ślizga się po twarzy Giocondy , zatapia w cieniu partie krajobrazu w tle, stapia barwy i odległości , niweluje ostre kontury ,modeluje kształty.
Treść obrazu stanowi postać kobiety, Mony Lisy La Gioconda, florenckiej patrycjuszki, która na obrazie fascynuje wieloznacznie interpretowanym tajemniczym uśmiechem. W tle ukazany jest obraz górski, najprawdopodobniej uchodzący jako wynik studiów górskich Leonarda. Leonardo unikał symboli , bo unikał tajemnic, a raczej dążył do ich rozwiązania. Uśmiech Giocondy to wdzięk i życie w połączeniu z młodością. Obraz jest symbolem kobiecości. Tytuł obrazu wziął się od imienia portretowanej kobiety. Kompozycja statyczna, postać Giocondy – kompozycja w trójkącie na pierwszym planie widać postać kobiety w swobodnej pozie „trzy czwarte” , na drugim planie – w tle – krajobraz. Historia obrazu: Namalowany przez Leonarda da Vinci w latach 1503-1506, uznawany za jeden z najsłynniejszych obrazów w dziejach sztuki i będący pierwszym portretem nowożytnym. Zabrany przez Leonarda w 1516 do Francji, po jego śmierci stał się własnością Franciszka I. W XVI i XVII w. przechowywany w Fontaineblau, później w Luwrze, skąd został skradziony w 1911 i powrócił w 1913. Autor: Leonardo da Vinci (1452-1519), włoski malarz, rzeźbiarz, architekt, konstruktor, teoretyk sztuki, filozof, wszechstronny i najdoskonalszy przedstawiciel renesansu. Uczeń A. del Verrocchio we Florencji, od 1472 członek cechu malarzy. Portret Mony Lisy wywarł na mnie ogromne wrażenie i dlatego go wybrałam. Jestem pełna podziwu dla kunsztu i mistrzostwa Leonarda da Vinci. W perfekcyjny sposób oddał on za pomocą pędzla kobiece piękno. Im dłużej przyglądałam się portretowi tym bardziej fascynowała mnie i zaciekawiała tajemniczy i inspirujący uśmiech Giocondy. Ogólnie obraz podoba mi się, chociaż mam pewne zarzuty do tła i sukni kobiety. Chętnie pojechała bym do Luwru zobaczyć go w pełnej okazałości na żywo.
Na pierwszym planie widać postać kobiety w swobodnej pozie do połowy postaci, w sile wieku, ledwie widoczny, błąkający się uśmiech na twarzy, niezbyt urodziwa . Włosy nieufryzowane, skromna suknia, ręce złożone, ciało w półobrocie, oczy patrzą prawie wprost na widza, spokojne powłóczyste spojrzenie migdałowych oczu, delikatne brwi, subtelne niewielkie usta, zaokrąglone kształty ciała.
W drugim planie nieco baśniowy, górski, skalisty krajobraz. Brunatno-zielone skały, kręte ścieżki spowite mgłą.
Między postacią kobiety a groźnym krajobrazem nie ma kontrastu. Rozproszony światłocień. Subtelna gra światła i cienia.
Technika sfumato ( wynalazek Leonarda ) doprowadzona do perfekcji . wł. fumo – dym. Rozproszone światło ślizga się po twarzy Giocondy , zatapia w cieniu partie krajobrazu w tle, stapia barwy i odległości , niweluje ostre kontury ,modeluje kształty.
Treść obrazu stanowi postać kobiety, Mony Lisy La Gioconda, florenckiej patrycjuszki, która na obrazie fascynuje wieloznacznie interpretowanym tajemniczym uśmiechem. W tle ukazany jest obraz górski, najprawdopodobniej uchodzący jako wynik studiów górskich Leonarda.
Leonardo unikał symboli , bo unikał tajemnic, a raczej dążył do ich rozwiązania. Uśmiech Giocondy to wdzięk i życie w połączeniu z młodością. Obraz jest symbolem kobiecości.
Tytuł obrazu wziął się od imienia portretowanej kobiety.
Kompozycja statyczna, postać Giocondy – kompozycja w trójkącie
na pierwszym planie widać postać kobiety w swobodnej pozie „trzy czwarte” , na drugim planie – w tle – krajobraz.
Historia obrazu: Namalowany przez Leonarda da Vinci w latach 1503-1506, uznawany za jeden z najsłynniejszych obrazów w dziejach sztuki i będący pierwszym portretem nowożytnym. Zabrany przez Leonarda w 1516 do Francji, po jego śmierci stał się własnością Franciszka I. W XVI i XVII w. przechowywany w Fontaineblau, później w Luwrze, skąd został skradziony w 1911 i powrócił w 1913.
Autor: Leonardo da Vinci (1452-1519), włoski malarz, rzeźbiarz, architekt, konstruktor, teoretyk sztuki, filozof, wszechstronny i najdoskonalszy przedstawiciel renesansu. Uczeń A. del Verrocchio we Florencji, od 1472 członek cechu malarzy.
Portret Mony Lisy wywarł na mnie ogromne wrażenie i dlatego go wybrałam. Jestem pełna podziwu dla kunsztu i mistrzostwa Leonarda da Vinci. W perfekcyjny sposób oddał on za pomocą pędzla kobiece piękno. Im dłużej przyglądałam się portretowi tym bardziej fascynowała mnie i zaciekawiała tajemniczy i inspirujący uśmiech Giocondy. Ogólnie obraz podoba mi się, chociaż mam pewne zarzuty do tła i sukni kobiety. Chętnie pojechała bym do Luwru zobaczyć go w pełnej okazałości na żywo.
Pozdrawiam serdecznie:):):):)