Elegia o ... [chłopcu polskim]
Oddzielili cie, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pekło?
1) Interpretacja 3 wybrane metafory
2) Które ze środków stylistyczncyh czytanych w wierszu zrobiły na ciebie najwieksze wrażenie i dlaczego ?
Proszeeeeeeeeeeeeeeeeee ! pilne na jutrooo :d
Oddzielili cie, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pekło?
1) Interpretacja 3 wybrane metafory
2) Które ze środków stylistyczncyh czytanych w wierszu zrobiły na ciebie najwieksze wrażenie i dlaczego ?
Proszeeeeeeeeeeeeeeeeee ! pilne na jutrooo :d
More Questions From This User See All
haftowali Ci syneczku smutne oczu rudą krwią - zmuszanie do patrzenia na śmierć innych ludzi
odkarmili bochnem trwóg - dorastanie w ciągłym strachu i obawach
jeży w dźwięku minut zło - odgłosy budzące grozę
Największe wrażanie zrobiło na mnie ostatnie pytanie retoryczne. "Czy to była kula synku, czy to serce pękło? Jest ono bardzo wzruszające. Odzwierciedla cierpienie dzieci, które musiały walczyć i ginąć za Ojczyznę.
mam nadzieję, że pomogłam:)
Dzieciństwo i beztroska została zamieniona na wojenną rzeczywistość:
2 .„haftowali ci, syneczku, smutne oczy ruda krwią”, czy „wyszywali wisielcami drzew płynące morze” jest wstrząsające i powoduje uczucie głębokiego żalu oraz niesprawiedliwości i ubolewanie na zbyt wcześnie zakończonym życiem.
3 .Czynności, które dawniej kojarzyły się z ciepłem domowego ogniska i matczyną miłością, paradoksalnie autor umieszcza obok motywów śmierci i zniszczenia. Czytamy bowiem, że sprawcy nieszczęścia: „haftowali- oczy krwią”, „wyszywali- wisielcami” .
Epitety w wierszu zawierają negatywną ocenę zjawisk: smutne oczy, rudą krwią, żelazne łzy, najwstydliwsze z dróg. Ich analiza pozwala dostrzec wizję okrutnego świata, odkryć dramat pokolenia zmuszonego do egzystowania w tej epoce.