Dekalog to gorset dla naszej moralności. Pomaga rozwiać wątpliwości przez ustalenie granic, w momentach w których nie wiemy czy nasze zachowanie rzeczywiście jest dobre. Czasem wydawać nam się może, że jakieś działanie jest dobre, że powinniśmy "pochylić się" w stronę jakiegoś rozwiązania - wtedy właśnie gorset przytrzymuje nas w ryzach. Każdego dnia w życiu zmuszeni jesteśmy podejmować wiele decyzji. Często człowiek jednak woli mieć święty spokój, niż myśleć o wszystkim samodzielnie. Np. więcej ludzi woli pracować na etacie niż prowadzić własne firmy. Dlatego czasem dobrze jest mieć "szefa" który z jednej strony nas ogranicza, z drugiej jednak strony martwi się o wiele rzeczy o które my nie musimy. Takim właśnie szefem-gorsetem jest dekalog. Nie musimy już mieć super silnego kręgosłupa, ponieważ dobrowolnie sami zakładamy sobie gorset (=wybieramy religię, wybieramy przestrzeganie dekalogu) który pomaga nam zamiast niego.
Dekalog to gorset dla naszej moralności. Pomaga rozwiać wątpliwości przez ustalenie granic, w momentach w których nie wiemy czy nasze zachowanie rzeczywiście jest dobre. Czasem wydawać nam się może, że jakieś działanie jest dobre, że powinniśmy "pochylić się" w stronę jakiegoś rozwiązania - wtedy właśnie gorset przytrzymuje nas w ryzach. Każdego dnia w życiu zmuszeni jesteśmy podejmować wiele decyzji. Często człowiek jednak woli mieć święty spokój, niż myśleć o wszystkim samodzielnie. Np. więcej ludzi woli pracować na etacie niż prowadzić własne firmy. Dlatego czasem dobrze jest mieć "szefa" który z jednej strony nas ogranicza, z drugiej jednak strony martwi się o wiele rzeczy o które my nie musimy. Takim właśnie szefem-gorsetem jest dekalog. Nie musimy już mieć super silnego kręgosłupa, ponieważ dobrowolnie sami zakładamy sobie gorset (=wybieramy religię, wybieramy przestrzeganie dekalogu) który pomaga nam zamiast niego.