Czym według mnie jest patriotyzm? Kogo można nazwać prawdziwym patriotą a kto nim nie jest? Po przez przykłady i zachowania, np: -służba wojskowa, -podejście do świąt, -postawa na apelu, -znajomość hymnu, -obowiązek uczenia się, -prawo wyborcze.
Niezrodzony15
Patriotyzm jest to oddanie ojczyźnie i umiłowanie jej. -służba wojskowa ma za zadanie przygotować nas do szybkiej i dobrej obrony kraju... -podejście do świąt musi być bardzo dobre, musimy starannie zaplanować święta aby podtrzymywać tradycje naszego ukochanego państwa... -postawa na apelu powinna być na baczność gdy śpiewany jest apel, reszta może być na spoczynku, ale na stojąco aby oddać cześć ludziom broniących naszej ojczyzny... -znajomość hymnu to podstawa karzdego patrioty, aby móc oddawać cześć walczącym o wolność państwa... -obowiązek uczenia się dzięki temu mamy godnie reprezentować nasz naród, obecnie Polacy są chwaleni w świecie pod względem wykształcenia ;) -prawo wyborcze daje nam możliwość a nawet obowiązek obywatelski aby zadecydować kto będzie reprezentantem naszego narodu...
3 votes Thanks 3
Bubika
Patriota to wg słownika osoba poświęcająca się własnej ojczyźnie. Czym dla mnie jest patriotyzm i jakie są jego objawy? Uważam, że patriotą można nazwać człowieka, który przede wszystkim czynnie uczestniczy w życiu swojego kraju. Objawiać się to może np. w odbywaniu służby wojskowej czy uczestnictwie w wyborach. Przez to ukazujemy, że jesteśmy tak naprawdę zaangażowani w życie polityczne kraju i że jego los nie jest nam obojętny. Czy podejście do świąt może określać patriotę? Jak najbardziej. Obchodzenie świąt to przecież okazywanie szacunku dla tradycji ściśle związanej z krajem. Okazujemy respekt wobec tradycji, którą obchodzili nasi przodkowie i która narodziła się wieki temu na terenach naszego kraju. To istotnie bardzo ważny aspekt. Patriotyzm oznacza również szacunek co do symboli narodowych, czyli flagi, godła, czy hymnu. Zastanawiałem się, czy nieznajomość hymnu jest ważna. Tak naprawdę uważam, że liczy się przede wszystkim nasza postawa, a znajomość hymnu to równorzędna sprawa, dlatego kogoś, kto nie zna hymnu ciężko nazwać patriotą. Myślę, że każdy powinien też znać jego autora, historię powstania. W świetle wymienionych argumentów warto zastanowić się kto nie jest patriotą? To zapewne taki człowiek, który czuje się kosmopolitą, czyli "obywatelem świata". Nie przywiązuje on wagi do swojego miejsca zamieszkania, nie czuje przywiązania do kraju, narodu. Patriotą nie jest też osoba nie biorąca udział w wyborach oraz nie angażująca się w sprawy związane z krajem, bo przecież tylko przez naszą postawę okazujemy swoje zaangażowanie i szacunek.
-służba wojskowa ma za zadanie przygotować nas do szybkiej i dobrej obrony kraju...
-podejście do świąt musi być bardzo dobre, musimy starannie zaplanować święta aby podtrzymywać tradycje naszego ukochanego państwa...
-postawa na apelu powinna być na baczność gdy śpiewany jest apel, reszta może być na spoczynku, ale na stojąco aby oddać cześć ludziom broniących naszej ojczyzny...
-znajomość hymnu to podstawa karzdego patrioty, aby móc oddawać cześć walczącym o wolność państwa...
-obowiązek uczenia się dzięki temu mamy godnie reprezentować nasz naród, obecnie Polacy są chwaleni w świecie pod względem wykształcenia ;)
-prawo wyborcze daje nam możliwość a nawet obowiązek obywatelski aby zadecydować kto będzie reprezentantem naszego narodu...
Uważam, że patriotą można nazwać człowieka, który przede wszystkim czynnie uczestniczy w życiu swojego kraju. Objawiać się to może np. w odbywaniu służby wojskowej czy uczestnictwie w wyborach. Przez to ukazujemy, że jesteśmy tak naprawdę zaangażowani w życie polityczne kraju i że jego los nie jest nam obojętny. Czy podejście do świąt może określać patriotę? Jak najbardziej. Obchodzenie świąt to przecież okazywanie szacunku dla tradycji ściśle związanej z krajem. Okazujemy respekt wobec tradycji, którą obchodzili nasi przodkowie i która narodziła się wieki temu na terenach naszego kraju. To istotnie bardzo ważny aspekt. Patriotyzm oznacza również szacunek co do symboli narodowych, czyli flagi, godła, czy hymnu. Zastanawiałem się, czy nieznajomość hymnu jest ważna. Tak naprawdę uważam, że liczy się przede wszystkim nasza postawa, a znajomość hymnu to równorzędna sprawa, dlatego kogoś, kto nie zna hymnu ciężko nazwać patriotą. Myślę, że każdy powinien też znać jego autora, historię powstania. W świetle wymienionych argumentów warto zastanowić się kto nie jest patriotą? To zapewne taki człowiek, który czuje się kosmopolitą, czyli "obywatelem świata". Nie przywiązuje on wagi do swojego miejsca zamieszkania, nie czuje przywiązania do kraju, narodu. Patriotą nie jest też osoba nie biorąca udział w wyborach oraz nie angażująca się w sprawy związane z krajem, bo przecież tylko przez naszą postawę okazujemy swoje zaangażowanie i szacunek.