świadek Jehowy może zawrzeć slub z osobą innego wyznania. Nie jest to zabronione ale lepiej jest jeśli pobierają się osoby jednej wiary aby uniknąć w przyszłości rozdzwięków czyli kłótni.
-kłótnia może nastąpić z powody np chrztu,gdy jedno z małżonków zechce dziecko ochrzcić
-świąt
- i inne święta katolickie
-lub inne święta jednego z małżonków a druga osoba nie zechce brać udziału
Przez to ze jedno z małżonków jest np katolikiem i zechce iśc z dziećmi do kościoła to tez może wystąpić jakaś pretensja z powodu ze nie spędza cała rodzina razem czasu. Jedno do drugiego póżniej moze miec pretensje. Przed ślubem zawsze jest miłośc,tolerancja ale z czasem te sprawy mijają i wtedy jedno z dwojga skacze do oczu.
Wcale nie muszą wystąpić takie jak wyżej wymienione problemy. To zależy jak para się dogada. Osobiście znam małżeństwo mieszane i są szczęśliwi .Zyją spokojnie bez żadnych kłótni.
Może też tak się stać że mąż przyjmie wiarę żony lub odwrotnie.
Tak, może, nie jest to zabronione, ale raczej wiążą się ze współwyznawcami.
świadek Jehowy może zawrzeć slub z osobą innego wyznania. Nie jest to zabronione ale lepiej jest jeśli pobierają się osoby jednej wiary aby uniknąć w przyszłości rozdzwięków czyli kłótni.
-kłótnia może nastąpić z powody np chrztu,gdy jedno z małżonków zechce dziecko ochrzcić
-świąt
- i inne święta katolickie
-lub inne święta jednego z małżonków a druga osoba nie zechce brać udziału
Przez to ze jedno z małżonków jest np katolikiem i zechce iśc z dziećmi do kościoła to tez może wystąpić jakaś pretensja z powodu ze nie spędza cała rodzina razem czasu. Jedno do drugiego póżniej moze miec pretensje. Przed ślubem zawsze jest miłośc,tolerancja ale z czasem te sprawy mijają i wtedy jedno z dwojga skacze do oczu.
Wcale nie muszą wystąpić takie jak wyżej wymienione problemy. To zależy jak para się dogada. Osobiście znam małżeństwo mieszane i są szczęśliwi .Zyją spokojnie bez żadnych kłótni.
Może też tak się stać że mąż przyjmie wiarę żony lub odwrotnie.