Czy Twoim zdaniem istnieje zagrożenie, że któryś ze współczesnych konfliktów międzynarodowych może się przekształcić w konflikt o charakterze globalnym? Swoją opinię uzasadnij (podaj bibliografię, ew. przypisy). Z góry dziękuję! DAJĘ NAJ!
hamiak
Nie. W obecnym świecie panuje kultura indywidualności, konflikt lokalny może być rozpoznawalny globalnie i dyskutowany globalnie ale nie obejmie całego świata. Trudno sobie wyobrazić żeby konflikt militarny pomiędzy Chinami i Japonią o wyspy Senkaku doprowadził do konfliktu w Europie. W obecnym świecie grupa polityków nie może wysłać armii wbrew swoim obywatelom. Obecnie politycy muszą pytać swoich obywateli o udział w konflikcie militarnym a ludzie zawsze samolubnie wycofają się z udziału w konflikcie który może być destrukcyjny.
0 votes Thanks 1
smolarrek
Oczywiscie ze tak moze byc, gdyz wszystkie wojny w glownej mierze biora sie z kryzysow gospodarczych (panstwo jest wtedy biedne). Wystepuja po tym rozne protesty ludzi itp. Dajmy przyklad popularnej Rosji : mowi sie, ze gdy rubel spadnie jeszcze nizej, Putin bedzie musial cos wykombinowac, zeby umocnic swoja walute. Jak ja umocnic?? Poprzez wojne! Gospodarka w czasie wojny bardzo sie rozwija (oczywiscie gospodarka tych silniejszych panstw)... Trzeba produkowac wiecej broni, powolywac zawodowe wojska - tworzy sie po prostu wiecej miejsc pracy. Wiecej ludzi zarabia pieniadze = wieksze zadowolenie. Podsumowujac : jesli silne panstwo popada w gleboki kryzys gospodarczy, wzrasta ryzyko wybuchu wojen (w tym tez wojen o zasiegu globalnym).