Odpowiedź na Twoje pytanie jest dość niejednoznaczna. Niektóre źródła dokonują podziału ze względu na energię promieniowania i dolną granicę dla gammy ustalają na ok. 50keV. Ta wartość pokrywa się z promieniowaniem X.
Ja osobiście wolę mówić że promieniowanie gamma jest związane z procesami jądrowymi, to już ustala nam pewną granicę energii. Tym lepiej się to zgadza z włączeniem do promieniowania gamma tzw. wysokoenergetycznego promieniowania hamowania Bremsstrahlung. Pojęcie to jest ściśle związane z promieniowaniem X i zwykle przy okazji jego omawianie pojawia się po raz pierwsze. Jednak aby Bremsstrahlung możn było nazwać promieniowaniem gamma, musi mieć tak wielką energię jako pojawia się w procesach jądrowych, czyli wraz wracamy do pierwotnego podziału.
Reasumując: pojęcie gamma zarezerwowałbym dla fal EM związanch z fizyką jądra atomowego, zaś promieniowanie X z przejściami elektronowymi w atomie.
pozdrawiam
---------------
"non enim possumus quae vidimus et audivimus non loqui"
Nie, to nie jest to samo. Te promieniowania różnią się długością fali elektromagnetycznej.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Feci, quod potui, faciant meliora potentes
Pozdrawiam :)
Odpowiedź na Twoje pytanie jest dość niejednoznaczna. Niektóre źródła dokonują podziału ze względu na energię promieniowania i dolną granicę dla gammy ustalają na ok. 50keV. Ta wartość pokrywa się z promieniowaniem X.
Ja osobiście wolę mówić że promieniowanie gamma jest związane z procesami jądrowymi, to już ustala nam pewną granicę energii. Tym lepiej się to zgadza z włączeniem do promieniowania gamma tzw. wysokoenergetycznego promieniowania hamowania Bremsstrahlung. Pojęcie to jest ściśle związane z promieniowaniem X i zwykle przy okazji jego omawianie pojawia się po raz pierwsze. Jednak aby Bremsstrahlung możn było nazwać promieniowaniem gamma, musi mieć tak wielką energię jako pojawia się w procesach jądrowych, czyli wraz wracamy do pierwotnego podziału.
Reasumując: pojęcie gamma zarezerwowałbym dla fal EM związanch z fizyką jądra atomowego, zaś promieniowanie X z przejściami elektronowymi w atomie.
pozdrawiam
---------------
"non enim possumus quae vidimus et audivimus non loqui"