Duch według folkloru ludowego jest to istota inteligentna, żyjąca po śmierci fizycznej danej osoby i przebywajaca w świecie pozamaterialnym. Duchy mozemy podzielic na : niedoskonale, dobre i czyste. To jakim duchem bedziemy zalezy od prowadzenia zycia na ziemi, od naszego postepowania.
Uwazam, że nie trzeba bac sie duchow.
Duchy są to dusze ludzi, ktorzy przebywali między nami, rozmawiali z nami,spedzali czas. Czesto sa z nami, aby nas chronic.
Dla wielu osob spotkanie ducha moze byc ratunkiem. Czesto po stracie bliskiej osoby jestesmy rozbici, nasze zycie traci wszelkie barwy.... Bywaja przypadki, że zalujemy, że nie pogodzilismy sie z ta osoba przed jej smiercia. Spotkanie z duchem moze zalagodzic ten bol, poprawic nasz stan emocjalny, wzmocnic nas.
Istnieja duchy zarowno dobre jak i zle. Nie sadze, ze nalezy sie bac tych dobrych. Natomiast nie nalezy tak samo wierzyc tym zlym, moga probowac przeciagnac nas na ta gorsza sciezke, czesto nie kieruja sie dobrem, a checia zemsty, bolu drugiej osoby.
Wiadomo, że po śmierci czeka nas Sąd Bozy i czy bedziemy dobrym lub zlym duchem zalezy od naszej postawy na ziemi. Zastanowmy sie czy warto dla chwilowej przyjemnosci ziemskiej niszczyc byt po smierci, ktory bedzie dluzszy. Niebojmy sie duchow, szczegolnie swoich bliskich, pamietajmy ze oni nas kochali i chca jedynie naszego dobra i nic nam nie zrobia.
Duch według folkloru ludowego jest to istota inteligentna, żyjąca po śmierci fizycznej danej osoby i przebywajaca w świecie pozamaterialnym. Duchy mozemy podzielic na : niedoskonale, dobre i czyste. To jakim duchem bedziemy zalezy od prowadzenia zycia na ziemi, od naszego postepowania.
Uwazam, że nie trzeba bac sie duchow.
Duchy są to dusze ludzi, ktorzy przebywali między nami, rozmawiali z nami,spedzali czas. Czesto sa z nami, aby nas chronic.
Dla wielu osob spotkanie ducha moze byc ratunkiem. Czesto po stracie bliskiej osoby jestesmy rozbici, nasze zycie traci wszelkie barwy.... Bywaja przypadki, że zalujemy, że nie pogodzilismy sie z ta osoba przed jej smiercia. Spotkanie z duchem moze zalagodzic ten bol, poprawic nasz stan emocjalny, wzmocnic nas.
Istnieja duchy zarowno dobre jak i zle. Nie sadze, ze nalezy sie bac tych dobrych. Natomiast nie nalezy tak samo wierzyc tym zlym, moga probowac przeciagnac nas na ta gorsza sciezke, czesto nie kieruja sie dobrem, a checia zemsty, bolu drugiej osoby.
Wiadomo, że po śmierci czeka nas Sąd Bozy i czy bedziemy dobrym lub zlym duchem zalezy od naszej postawy na ziemi. Zastanowmy sie czy warto dla chwilowej przyjemnosci ziemskiej niszczyc byt po smierci, ktory bedzie dluzszy. Niebojmy sie duchow, szczegolnie swoich bliskich, pamietajmy ze oni nas kochali i chca jedynie naszego dobra i nic nam nie zrobia.