Brat mój, a Twój przyjaciel, Łazarz, choruje ciężko od kilku dni i coraz słabszy się staje. Słyszałam o cudach, których dokonałeś w swej rodze, uzdrowieniach trędowatych, kalek i ślepców. Czy niemógłbyś przybyć i spojrzeć łaskawym okiem na przyjaciela swego i brata, Łazarza? On, który zawsze wierny był Twym nauczaniom i wierze w jednego Boga prawdziwego, cierpi teraz - a my, wierne siostry, wraz z nim.
Drogi Jezusie,
Brat mój, a Twój przyjaciel, Łazarz, choruje ciężko od kilku dni i coraz słabszy się staje. Słyszałam o cudach, których dokonałeś w swej rodze, uzdrowieniach trędowatych, kalek i ślepców. Czy niemógłbyś przybyć i spojrzeć łaskawym okiem na przyjaciela swego i brata, Łazarza? On, który zawsze wierny był Twym nauczaniom i wierze w jednego Boga prawdziwego, cierpi teraz - a my, wierne siostry, wraz z nim.
Z niecierpliwością czekam na Ciebie,
Marta (siostra Łazarza)