Cześć.mam pytanko jak ublagac rodziców o bojownika lub 2 gupiki a szczegolnie mamę która mówi że będzie remont albo mówi żebyml najpierw coś od siebie dał lub tez ze niebedziemy robić kolejnego cmentarzyska ryb bo miałem już kilka bojownikow i gupikow
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Ja użyłbym następujących argumentów:
** Chciałbym kolejny raz taką samą rybkę, ponieważ są one bardzo ładne, interesuję się nimi od dawna i nie sądzę, aby prędko mi się znudziły.
** Większość zwierząt w domu przyprawia niektórych rodziców o migrenę, czy też wstręt. Rybki nikomu nie przeszkadzają, nie wymagają jakiejś sporej opieki, a na dodatek pięknie ozdabiają każde miejsce.
** Bardzo znany chwyt: nie odbierajcie mi przyjemności jaką dają mi rybki. Kupcie mi je, a w najbliższym czasie nie będę wam już zawracał głowy żadnymi zwierzętami.
Powiedz, że jesteś wystarczająco odpowiedzialny, rybki mozna spuścić w kiblu jeśli zdechną, więc problem z cmentarzyskiem mamy juz za sobą. Możesz też powiedzieć że rybki to mały koszt utrzymania, możesz je porównać do utrzymania np. konia. Przekonaj rodziców że nie 'naciągasz' ich na duże wydatki i strate czasu. ;) O i możesz dodać że jest potwierdzone naukowo to że jeśli patrzy się na sybki w akw. to działa to uspokajająco na człowieka ;)