cóż Sokrates sądził o szczęściu? Według niego ludzie dążą do szczęścia i pożytku. Prawdziwe szczęście i prawdziwy pożytek daje tylko dobro. Prawdziwym dobrem jest cnota. Cnota jest jedna, bo każda cnota jest wiedzą. Zdobywając wiedzę osiągamy dobro, a z nim pożytek i szczęście. Wyłania się stąd proste wskazanie życiowe: należy szukać wiedzy, a kto może powinien i innych wiedzy uczyć.
Czym zatem jest szczęście dla tego filozofa? Myśl, że szczęściem mogłoby być bogactwo, dostojeństwo, cnota, rozrywka, Arystoteles odrzuca od razu na tej podstawie, iż są to rzeczy pożądane nie dla nich samych, lecz ze względu na szczęście jakie przynoszą. Arystoteles twierdził, że dobro człowieka polega na zgodnej z cnotą działalności duszy. Aby najpełniej rozwijała swą aktywność całą nasza ludzka natura, w której tkwi ludzkie szczęście, trzeba nie tylko, by życie było pełne; również pewne warunki zewnętrzne, takie jak przyjaciele, pieniądze, dzieci, dobre urodzenie, miła powierzchowność, w znacznej mierze prowadzą do szczęścia, choć nie są do niego niezbędne.
cóż Sokrates sądził o szczęściu? Według niego ludzie dążą do szczęścia i pożytku. Prawdziwe szczęście i prawdziwy pożytek daje tylko dobro. Prawdziwym dobrem jest cnota. Cnota jest jedna, bo każda cnota jest wiedzą. Zdobywając wiedzę osiągamy dobro, a z nim pożytek i szczęście. Wyłania się stąd proste wskazanie życiowe: należy szukać wiedzy, a kto może powinien i innych wiedzy uczyć.
Czym zatem jest szczęście dla tego filozofa? Myśl, że szczęściem mogłoby być bogactwo, dostojeństwo, cnota, rozrywka, Arystoteles odrzuca od razu na tej podstawie, iż są to rzeczy pożądane nie dla nich samych, lecz ze względu na szczęście jakie przynoszą. Arystoteles twierdził, że dobro człowieka polega na zgodnej z cnotą działalności duszy. Aby najpełniej rozwijała swą aktywność całą nasza ludzka natura, w której tkwi ludzkie szczęście, trzeba nie tylko, by życie było pełne; również pewne warunki zewnętrzne, takie jak przyjaciele, pieniądze, dzieci, dobre urodzenie, miła powierzchowność, w znacznej mierze prowadzą do szczęścia, choć nie są do niego niezbędne.