Przede wszystkim to,że przestajemy wierzyć w moc Boga, bo wiele ludzi wierzy w Boga, lecz odsuwają go na dalszy plan.
Dużą przeszkodą jest też to, że my sami odsuwamy się od Pana Boga poprzez nieprzestrzegania przykazań.
Najmniejsze nieprzestrzeganie,jak np. nie pójście raz na mszę św niedzielną z powodu lenistwa, może przekształcić się w wielki grzech, ponieważ gdy raz się nam coś takiego zdarzy , będziemy mogli być zdolni do podobnych czynów, a gdy się to razem zbierze, człowiek może potem nie panować nad swoimi czynami i w rezultacie może całkiem odłączyć się od Boga.
przeszkadza nam niepewność dot. istnienia Boga. Nie wiemy czy on na prawdę istnieje i to nasz największy dylemat
Przede wszystkim to,że przestajemy wierzyć w moc Boga, bo wiele ludzi wierzy w Boga, lecz odsuwają go na dalszy plan.
Dużą przeszkodą jest też to, że my sami odsuwamy się od Pana Boga poprzez nieprzestrzegania przykazań.
Najmniejsze nieprzestrzeganie,jak np. nie pójście raz na mszę św niedzielną z powodu lenistwa, może przekształcić się w wielki grzech, ponieważ gdy raz się nam coś takiego zdarzy , będziemy mogli być zdolni do podobnych czynów, a gdy się to razem zbierze, człowiek może potem nie panować nad swoimi czynami i w rezultacie może całkiem odłączyć się od Boga.