EdYtAxD
W powieści M.Musierowicz pt. ,, Opium w rosole '' pojawiają się postacie, które są sympatyczne, ale najbardziej zafascynowała mnie Janina Krechowicz zwana ,, Kreską ''.Uczęszczała do liceum , w którym pracował jej dziadek profesor Dmuchawiec , u którego mieszka. Dziewczyna o burych oczach, wielkimi rzęsami, obcięta była na Izabelę Trojanowską.Kręskę wyróżniała wrażliwośc i delikatność.Uczennica zachwycała również pomysłowością i pracowitością, ponieważ sama szyła ubrania dla siebie i pieniędzy.Cechowała się inteligencją , mimo słabych wyników z matematyki, więc w celu douczenia się chodziła na korepetycję do Maćka, w którym sie podkochiwała.Nie miała zbyt duzo przyjaciół ,większość osób oceniało ją po wyglądzie.Gdy zachorował jej dziadek czule się nim opiekowała.Mimo obawy o życie dziadkai problemów w szkole pokazuje nam jak mozna sobie radzic w zyciu. Uważam, że Kreska była przyjacielską osobą.Myślę że wiele osób nie potrafiłoby się tak dobrze zaopiekowac się chorą osobą.
Kreska czyli Janina Krechowicz jest uczennicą pierwszej klasy Liceum. Jest wnuczką profesora Dmuchawca. Mieszkała w sąsiedniej kamienicy koło Maćka Ogorzałki. Maciek podobał się Kresce. Mieszkał z Bratem Piotrem Ogorzałką. Kreska zawsze przychodziła do chłopaka, by pomógł jej w lekcjach a dokładniej chodziło o matematykę. Janina była miłą i zbzikowaną dziewczyną. Miała promienne bure oczy z wielkimi rzęsami. Jej włosy były także koloru burego ścięte na Izabelę Trojanowską. Kreska nosiła dziwaczne płaszcze jakby ze starej ciotki. Miała długie kamizele własnej roboty pozszywane z łatek. Szyła także kolorowe getry , czapki ? uszanki , swetry ? olbrzymy i długie szale z frędzlami. Nieraz także posuwała się do szycia butów i torebek. Wszystko to wyglądało biednie ale modnie i zabawnie. Maćkowi podobało się to przede wszystkim dlatego, że wiedział co kryje za pomysłowością Kreski. Kreska zachowywała się jak ?Kapral? była ładną dziewczyną ale bardzo rzeczową i odpychająco koleżeńską. Choć Janina była trochę dziwna bardzo polubiłam tą postać. Nie była także bogata lecz radziła sobie w trudnych chwilach szczególnie jak jej dziadek zachorował a Kreska czule się nim opiekowała.
Dziewczyna o burych oczach, wielkimi rzęsami, obcięta była na Izabelę Trojanowską.Kręskę wyróżniała wrażliwośc i delikatność.Uczennica zachwycała również pomysłowością i pracowitością, ponieważ sama szyła ubrania dla siebie i pieniędzy.Cechowała się inteligencją , mimo słabych wyników z matematyki, więc w celu douczenia się chodziła na korepetycję do Maćka, w którym sie podkochiwała.Nie miała zbyt duzo przyjaciół ,większość osób oceniało ją po wyglądzie.Gdy zachorował jej dziadek czule się nim opiekowała.Mimo obawy o życie dziadkai problemów w szkole pokazuje nam jak mozna sobie radzic w zyciu.
Uważam, że Kreska była przyjacielską osobą.Myślę że wiele osób nie potrafiłoby się tak dobrze zaopiekowac się chorą osobą.
Kreska czyli Janina Krechowicz jest uczennicą pierwszej klasy Liceum. Jest wnuczką profesora Dmuchawca. Mieszkała w sąsiedniej kamienicy koło Maćka Ogorzałki. Maciek podobał się Kresce. Mieszkał z Bratem Piotrem Ogorzałką. Kreska zawsze przychodziła do chłopaka, by pomógł jej w lekcjach a dokładniej chodziło o matematykę. Janina była miłą i zbzikowaną dziewczyną. Miała promienne bure oczy z wielkimi rzęsami. Jej włosy były także koloru burego ścięte na Izabelę Trojanowską. Kreska nosiła dziwaczne płaszcze jakby ze starej ciotki. Miała długie kamizele własnej roboty pozszywane z łatek. Szyła także kolorowe getry , czapki ? uszanki , swetry ? olbrzymy i długie szale z frędzlami. Nieraz także posuwała się do szycia butów i torebek. Wszystko to wyglądało biednie ale modnie i zabawnie. Maćkowi podobało się to przede wszystkim dlatego, że wiedział co kryje za pomysłowością Kreski. Kreska zachowywała się jak ?Kapral? była ładną dziewczyną ale bardzo rzeczową i odpychająco koleżeńską. Choć Janina była trochę dziwna bardzo polubiłam tą postać. Nie była także bogata lecz radziła sobie w trudnych chwilach szczególnie jak jej dziadek zachorował a Kreska czule się nim opiekowała.