Homilia wygłoszona podczas inauguracji pontyfikatu papieża Franciszka wywarła
na mnie duże wrażenie. Wydarzenie to miało miejsce na Placu św. Piotra 19 marca
w Uroczystość Świętego Józefa- Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny.
Już na samym początku Ojciec Święty wyraził wielką wdzięczność Panu Bogu za to,
że może sprawować tę Eucharystię właśnie w tym dniu uroczystości Świętego Józefa.
Nawołuje również do modlitwy za poprzednika- papieża Benedykta XVI.
Podczas homilii papież na początku mówił o św. Józefie. Najbardziej zwróciło moją
uwagę na odwołanie do bł. Jana Pawła II. Jako Polak cieszę się, że nowy papież pamięta
i głosi nauczanie Wielkigo Polaka.
Bardzo mi utkwiło w pamięci, jak Franciszek powiedział, że zadaniem biskupa Rzymu
jest ochrona najsłabszych - takie samo zadanie ma każdy chrześcijanin, a więc
wskazuje na to, że on nie ma najważniejszego zadania, bo każdy może kochać tak samo.
Oprócz tego poruszył mnie też wątek ogólnoludzkiej odpowiedzialności za opiekę nad Bożym planem wpisanym w naturze. Ten i pokrewne wątki stwarzają platformę wspólnego języka i celów pomiędzy chrześcijanami i niewierzącymi lub wyznawcami innych religii. Podoba mi się to że papież mówi jak ojciec wszystkich ludzi- nie tylko katolików.
Homilia wygłoszona podczas inauguracji pontyfikatu papieża Franciszka wywarła
na mnie duże wrażenie. Wydarzenie to miało miejsce na Placu św. Piotra 19 marca
w Uroczystość Świętego Józefa- Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny.
Już na samym początku Ojciec Święty wyraził wielką wdzięczność Panu Bogu za to,
że może sprawować tę Eucharystię właśnie w tym dniu uroczystości Świętego Józefa.
Nawołuje również do modlitwy za poprzednika- papieża Benedykta XVI.
Podczas homilii papież na początku mówił o św. Józefie. Najbardziej zwróciło moją
uwagę na odwołanie do bł. Jana Pawła II. Jako Polak cieszę się, że nowy papież pamięta
i głosi nauczanie Wielkigo Polaka.
Bardzo mi utkwiło w pamięci, jak Franciszek powiedział, że zadaniem biskupa Rzymu
jest ochrona najsłabszych - takie samo zadanie ma każdy chrześcijanin, a więc
wskazuje na to, że on nie ma najważniejszego zadania, bo każdy może kochać tak samo.
Oprócz tego poruszył mnie też wątek ogólnoludzkiej odpowiedzialności za opiekę nad Bożym planem wpisanym w naturze. Ten i pokrewne wątki stwarzają platformę wspólnego języka i celów pomiędzy chrześcijanami i niewierzącymi lub wyznawcami innych religii. Podoba mi się to że papież mówi jak ojciec wszystkich ludzi- nie tylko katolików.