3. Jesteś kotem, który chodzi własnymi drogami. Opowiedz, jak spędziłeś jeden niezwykły dzień. Nich zawiera jakieś pouczenie - morał.
PRACA NIE POWINNA BYĆ KRÓTSZA NIZ POŁOWA WYZNACZONEGO MIEJSCA!
(czyli minimum 4 linijki, króciutko ma być :))
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Będąc kotem wiem że jestem szybszy więc idę po naigrywać sie z odwiecznych rywali kotów czyli z psów.Ide do ciemnego zaułka i widzę dużą zbieranine kundli a więc zacząłem w nich rzucać tym co znalazłem na brzegu śmietnika.Rozwścieczone psy zaczęły mnie gonić.Zacząłem uciekać.Widząc że psy nie dają rady zacząłem sie z nich nabijać po czym wpadłem na skórke od banana i wpadłem w poślizg.Psy mnie dogoniły i bum trzask prask i wylądowałem na ojomie.
Morał jest taki że nie wolno sie nabijać z innych bo mogą nas spotkać nieprzyjemne konsekwencje
Wstałem rano, zjadłem sobie cudowne śniadanko, które czekało już na mnie w misce. Pochłeptałem trochę mleka i postanowiłem wyjść na spacer. Spotkałem kolegę z dawnych czasów, bawiliśmy się razem będąc jeszcze kociętami. Wiedziałem, że dobrze mu się powodzi, mieszkał w domu który możnaby nazwać pałacem, poza tym był całkiem przy kości, co znaczyło, że pani nie żałuje mu jedzonka. Rozmawialiśmy dlugo, dowiedziałem się, że wcale nie ma tak dobrze jak mi się zdawało. jego pani wciąż nie ma w domu, jest mu smutno siedzieć samemu w domu więc wychodzi na całe dnie. Czasem wraca do domu, czasem nie. Bardzo było mi go szkoda. Dowiedziałem się, że pozory mylą. Każdy chce żyć na wierzchołku góry, ale nie każdy wie, że prawdziwe szczęście kryje sie w sposobie wspinaczki.
Przepraszam, ze takie długie, rozpisałam się za bardzo :>