Zgłoś nadużycie!
Kolumna Zygmunta III Wazy w Warszawie, pomnik króla Zygmunta III Wazy na placu Zamkowym w Warszawie, wzniesiony w latach 1643–1644 z fundacji Władysława IV Wazy według projektu Augustyna Locci i Constantino Tencalli; zburzony w 1944, zrekonstruowany w latach 1948–1949, wpisany do rejestru zabytków w 1965. Kolumna Zygmunta pochodzi z 1644 i jest najstarszym świeckim pomnikiem w Warszawie. Została wystawiona z fundacji jego syna Władysława IV Wazy, który chciał w ten sposób uczcić pamięć swojego ojca. Monumentalny pomnik króla stał poza murami miasta aż do 1818. Koncepcję kolumny opracowali Augustyn Locci i Constantino Tencalla. Brązowy posąg króla pierwotnie złocony wykonał bolończyk Clemente Molli, a odlew z brązu wykonał królewski ludwisarz Daniel Tym. Kolumna Zygmunta przechodziła kilka renowacji. Pierwszą w 1743 przeprowadzał Franciszek Dąbrowski. Następną w 1810 wykonali Jakub Kubicki i Józef Boretti. W 1827 otaczające kolumnę ogrodzenie z żelaznych krat zmieniono na kamienne słupy połączone żelaznymi łańcuchami. W 1854 Henryk Marconi zaprojektował nowe otoczenie pomnika. Jego podstawa została otoczona żeliwną balustradą i ozdobiona czterema tryskającymi wodą trytonami zaprojektowanymi przez rzeźbiarza Kissa z Berlina, odlanymi z cynku w warszawskiej fabryce Karola Mintera. W latach 1862-1863 przeprowadzane były prace renowacyjne pod kierunkiem Józefa Orłowskiego.
3 votes Thanks 4
an1aaa
Kościół św. Anny : Budowla, postawiona na planie krzyża, należy do piękniejszych świątyń barokowych w Polsce, a według niektórych - także w Europie. Kolegiata św. Anny ma trzy nawy w układzie bazylikowym, przecięte transeptem. Przykrywa ją kolebkowe sklepienie z lunetami i kopułą. Fasada zamknięta jest przez dwie wieże zwieńczone hełmami o cechach późnego baroku. Hełmy wykonano według projektu architekta-amatora, księdza Sebastiana Sierakowskiego.Portal wejścia głównego wyszedł z warsztatu Baltazara Fontany, a malarską dekorację kościoła wykonali Szwed Karol Dankwart oraz bracia z Włoch: Karol i Innocenty Monti. Fakt, że nad kościołem św. Anny pracowało tak wielu twórców, w żaden sposób nie umniejszył ich dokonań. Powstało dzieło jednolite, bez stylistycznych potknięć. Być może duża zasługa w tym księdza Sebastiana Piskorskiego, autora koncepcji urządzenia wnętrza kolegiaty.
Kolumna Zygmunta pochodzi z 1644 i jest najstarszym świeckim pomnikiem w Warszawie. Została wystawiona z fundacji jego syna Władysława IV Wazy, który chciał w ten sposób uczcić pamięć swojego ojca. Monumentalny pomnik króla stał poza murami miasta aż do 1818. Koncepcję kolumny opracowali Augustyn Locci i Constantino Tencalla. Brązowy posąg króla pierwotnie złocony wykonał bolończyk Clemente Molli, a odlew z brązu wykonał królewski ludwisarz Daniel Tym.
Kolumna Zygmunta przechodziła kilka renowacji. Pierwszą w 1743 przeprowadzał Franciszek Dąbrowski. Następną w 1810 wykonali Jakub Kubicki i Józef Boretti. W 1827 otaczające kolumnę ogrodzenie z żelaznych krat zmieniono na kamienne słupy połączone żelaznymi łańcuchami. W 1854 Henryk Marconi zaprojektował nowe otoczenie pomnika. Jego podstawa została otoczona żeliwną balustradą i ozdobiona czterema tryskającymi wodą trytonami zaprojektowanymi przez rzeźbiarza Kissa z Berlina, odlanymi z cynku w warszawskiej fabryce Karola Mintera. W latach 1862-1863 przeprowadzane były prace renowacyjne pod kierunkiem Józefa Orłowskiego.
Budowla, postawiona na planie krzyża, należy do piękniejszych świątyń barokowych w Polsce, a według niektórych - także w Europie. Kolegiata św. Anny ma trzy nawy w układzie bazylikowym, przecięte transeptem. Przykrywa ją kolebkowe sklepienie z lunetami i kopułą. Fasada zamknięta jest przez dwie wieże zwieńczone hełmami o cechach późnego baroku. Hełmy wykonano według projektu architekta-amatora, księdza Sebastiana Sierakowskiego.Portal wejścia głównego wyszedł z warsztatu Baltazara Fontany, a malarską dekorację kościoła wykonali Szwed Karol Dankwart oraz bracia z Włoch: Karol i Innocenty Monti. Fakt, że nad kościołem św. Anny pracowało tak wielu twórców, w żaden sposób nie umniejszył ich dokonań. Powstało dzieło jednolite, bez stylistycznych potknięć. Być może duża zasługa w tym księdza Sebastiana Piskorskiego, autora koncepcji urządzenia wnętrza kolegiaty.