1.napisz jak wypełniasz w życiu codziennym posłannictwo Chrystusa by nieść pokój co to znaczy nieść pokój innym ludziom? 2. opisz jedną ze stacji drogi krzyżowej przenosząc wydarzenie w czas współczesny
raczek16
1. w życiu codziennym by nieść pokój staram się czynić dobro. Pomagać ludziom słabszym i zmęczonym(np. ustępuje miejsca w autobusie osobie starszym) , uśmiecham się do ludzi i głoszę Dobrą Nowinę :) Staram się nie grzeszyć i nie ranić Chrystusa. Nieść pokój innym ludziom znaczy czynić dobro i pomagać im. 2. Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Jezusowi. Dziś spotykamy mało ludzi którzy to czynią. Jednak są jeszcze dobrzy ludzie, również nasi przyjaciele którzy pomagają nam znosić nasze problemy i rozwiązywać je. Wspierają nas i wierzą że wszystko będzie dobrze.
Jezu obdarli Cię z szat, było Ci ciężko. Wiele osób patrzyło na ciebie i nikt nie zareagował, nikt Ci nie pomógł chociaż potrzebowałeś tak bardzo potrzebowałeś czyjejś pomocy. A ja? Ile razy ja nie udzielam pomocy lub odmawiałem. Bo mi się nie chciało, bo po co? Po co miałem się fatygować przecież mogli to zrobić inni. A ja mogłem wykorzystać ten czas i pujść na dwór z kolegami, do kina, na rower. Jezu! Tak wiele było okazji kiedy mogłem komuś pomóc a nie zrobiłem tego. Żałuje i spróbuje się poprawić. Już zaraz pójde do kolegi, który prosił mnie o pomoc w lekcjach.
2. Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Jezusowi. Dziś spotykamy mało ludzi którzy to czynią. Jednak są jeszcze dobrzy ludzie, również nasi przyjaciele którzy pomagają nam znosić nasze problemy i rozwiązywać je. Wspierają nas i wierzą że wszystko będzie dobrze.
Stacja X -Jezus z szat obnażony
Jezu obdarli Cię z szat, było Ci ciężko. Wiele osób patrzyło na ciebie i nikt nie zareagował, nikt Ci nie pomógł chociaż potrzebowałeś tak bardzo potrzebowałeś czyjejś pomocy.
A ja? Ile razy ja nie udzielam pomocy lub odmawiałem.
Bo mi się nie chciało, bo po co? Po co miałem się fatygować przecież mogli to zrobić inni. A ja mogłem wykorzystać ten czas i pujść na dwór z kolegami, do kina, na rower.
Jezu! Tak wiele było okazji kiedy mogłem komuś pomóc a nie zrobiłem tego. Żałuje i spróbuje się poprawić. Już zaraz pójde do kolegi, który prosił mnie o pomoc w lekcjach.